Shawn Mendes pierwsze kroki w branży muzycznej, a co za tym idzie – świecie show-biznesu, stawiał dekadę temu. Jako 16-latek podpisał umowę z wytwórnią Island Records, która zaowocowała debiutancką płytą bijącą rekordy popularności. Mówiono o nim, że to nowy Justin Bieber, zachwycający talentem, charyzmą i nieprzeciętnym wyglądem.
O artyście na przestrzeni lat mówiło się jednak nie tylko przez pryzmat jego twórczości, lecz także życia prywatnego. Głośno komentowane były jego związki (te bardziej i mniej poważne), a także orientacja seksualna. Shawn Mendes od lat słyszy bowiem, że jest gejem. Podczas koncertu w historycznym Red Rocks Amphitheatre, 26-latek poruszył od dawna komentowany w sieci temat.
Shawn Mendes o swojej orientacji: „Staram się być odważny”
Temat seksualności artysty przewija się w dyskursie publicznym od lat. W 2018 roku, jako zaledwie 20-latek Shawn Mendes wyznał w rozmowie z Rolling Stones, że czuje presję, by pokazywać się publicznie z kobietami, aby udowodnić wszystkim, że nie jest gejem. Mimo niezwykle publicznego (i burzliwego) związku z Camillą Cabello czy Hailey Bieber, plotki i domysły na temat orientacji seksualnej kanadyjskiego artysty nie cichły. Ba, nasiliły się, odkąd Mendes oficjalnie jest singlem.
Podczas jednego z koncertów w ramach trasy koncertowej For Friends and Family Tour, Shawn otworzył się w kwestii swoich przemyśleń na temat swojej orientacji. Dodatkowo w trakcie występu w Kolorado Mendes zaprezentował utwór „The Mountain”, który opowiada o uczuciach zarówno do kobiet, jak i do mężczyzn. Piosenka ta, jak wyjaśnił, była ważnym krokiem w wyrażaniu swoich uczuć i doświadczeń.
„Odkąd byłem bardzo młody, ludzie dyskutowali na temat mojej seksualności. Zawsze czułem to jako takie wtargnięcie w coś bardzo osobistego, coś, co dopiero odkrywałem w sobie, coś, czego jeszcze nie odkryłem i nadal muszę odkryć. Prawda o moim życiu i mojej orientacji jest taka, że po prostu nadal poznaję siebie, jak każdy z nas. Mam wrażenie, że czasem nie mam pojęcia, na czym stoję, a innymi momentami jestem pewien tego, co czuję. To dla mnie przerażające, ponieważ społeczeństwo ma bardzo dużo powiedzenia na temat mojej seksualności. Mimo to staram się być naprawdę odważny i po prostu pozwolić sobie na bycie człowiekiem i odczuwanie różnych emocji”.
@imesswithim shawn on not knowing what his sexuality is sometimes and that being okay #shawnmendes #fyp #shawnmendeslive #forfriendsandfamilyonly #shawn #themountain ♬ original sound – imesswithim
Shawn Mendes związki
Choć dyskusja na temat seksualności Mendesa trwa od lat, muzyk w przeszłości spotykał się jedynie z kobietami. W 2017 roku zaczął spotykać się z Hailey Bieber (wówczas Baldwin), po tym, jak modelka rozstała się z Justinem Bieberem. Para pojawiła się razem na czerwonym dywanie podczas Met Gali w 2018 roku, jednak związek nie przetrwał próby czasu. W listopadzie tego samego roku Shawn potwierdzi rozstanie w rozmowie z magazynem „People”.
„Hailey jest jedną z najpięknieszych osób, jakie poznałem. I nie chodzi tu tylko o kwestie wizualne – ona ma naprawdę piękne serce. Jestem głupi, że, no wiecie… Ale nie da się kontrolować swojego serca i emocji”.
Niedługo później Shawn zaczął spotykać się z Camillą Cabello. Plotki i domysły na temat charakteru ich relacji trwały od 2014 roku, jednak dopiero latem 2019 para zdecydowała się na przejście z przyjaźni na miłość. Pandemia COVID-19 sprawiła, że artyści zbliżyli się jeszcze bardziej, adoptując razem psa o imieniu Tarzan.
Niestety, w 2021 roku, zaledwie po dwóch latach związku, Camilla i Shawn ogłosili rozstanie. I wszystko wydawało się zakończone, aż do czasu Coachelli 2023, podczas której ex kochankowie zostali przyłapani na gorących pocałunkach. Niedługo po tym muzycy postanowili dać sobie drugą szansę, spotykając się aż do września. Drugie podejście do relacji okazało się jednak niewypałem, o czym poinformowali w licznych wywiadach.