
Spis treści
Powrót gotyckiego stylu? Wszystko dzięki Gadze
Gagachella 2025, czyli niezapomniany występ Lady Gagi
Lady Gaga Coachella 2025: Historia za stylizacjami wokalistki
Nie ma wątpliwości, że to Lady Gaga była główną bohaterką tegorocznej Coachelli. Artystka, która już w 2017 roku ratowała festiwal, zastępując ciężarną Beyoncé, wróciła na pustynię w spektakularnym stylu. Zapowiadany od miesięcy koncert, określany w mediach jako „Gagachella”, spełnił wszystkie oczekiwania, a nawet je przerósł.
W ciągu dwóch godzin Gaga zamieniła główną scenę festiwalu w operową ruinę, stworzoną na potrzeby promocji nowego albumu „Mayhem”. Od pierwszego aktu było jasne, że festiwalowicze i festiwalowiczki mieli do czynienia z show jedynym w swoim rodzaju. Od scenografii, poprzez produkcję, aż po przemyślane do najdrobniejszych szczegółów stylizacje – nie bez powodu performance artystki szybko został okrzyknięty jednym z najlepszych w historii Coachelli.
Powrót gotyckiego stylu? Wszystko dzięki Gadze
Lady Gaga od miesięcy flirtowała z gotykiem, który był motywem przewodnim oprawy wizualnej jej siódmego studyjnego albumu zatytułowanego „Mayhem”. Wizerunek budowany wokół czarnych, błyszczących włosów, porcelanowej cery i wybielonych brwi był świadomym powrotem do estetyki, którą artystka eksplorowała na początku kariery, choć wtedy w znacznie bardziej surowej formie.
Nacisk na gotyk dało się zauważyć już podczas ceremonii wręczenia nagród Grammy 2025, kiedy na czerwonym dywanie pojawiła się w spektakularnej czarnej sukni projektu Samuela Lewisa. Konstrukcja przypominająca gotycką rzeźbę, wykonana z ciężkiego jedwabiu i żakardu, przyciągnęła uwagę krojem i dramatycznym trenem. Stylizacja natychmiast stała się viralem, a krytycy mody zgodnie uznali ją za jedno z najbardziej wyrazistych wyjść wieczoru.

Instagram @whowhatwear

Instagram @whowhatwear
W ostatnich miesiącach Gaga konsekwentnie wybierała także projekty marek takich jak Willy Chavarria czy Khaite – stawiając na płaszcze o przesadnie szerokich, przerysowanych ramionach, jedwabne suknie przypominające liturgiczne szaty oraz dodatki inspirowane średniowieczem: sznurowane botki, koronkowe rękawiczki i biżuterię w stylu chainmail.
Gaga idealnie wyczuła moment. Według danych Pinterest Predicts 2025, wyszukiwania związane z „gothic style” wzrosły globalnie o 85%, a „castle-core” – o ponad 110%. Nie przez przypadek. W popkulturze trwa renesans gotyku: nowe „Beetlejuice Beetlejuice” z Jenną Ortegą oraz odświeżona wersja „Nosferatu” z Lily-Rose Depp, nadają mrocznemu stylowi nowe życie i sprawiają, że tajemnicza estetyka powoli wkracza do modowego mainstreamu.

fot. Forum
Gagachella 2025, czyli niezapomniany występ Lady Gagi
Była już Beychella w 2018 roku, przyszedł czas na Gagachellę. To właśnie takim mianem nazywa się bowiem w sieci dwugodzinne, spektakularne widowisko Lady Gagi, które, zdaniem wielu, już przeszło do legendarnych performance’ów festiwalu.
Artystka, za sprawą bezbłędnej produkcji, robiącej imponujące wrażenie scenografii i dziesiątek tancerzy, zamieniła scenę w monumentalną operę pełną symboliki, opowieści o światłach i cieniach, a wszystko to w duchu nowego albumu „Mayhem”. Gaga przywitała publiczność słowami: „Witajcie w moim domu”, wprowadzając widzów w świat, gdzie pop spotyka się z niekwestionowaną dramaturgią, którą dało się wyczuć już od pierwszych sekund show.
Wstęp do koncertu rozpoczął się bowiem dramatycznie – Gaga wynurzyła się z monumentalnej, trójkondygnacyjnej sukni w odcieniu burgundy, z której to falban wychodzili tancerze. Nie był to jednak tylko efektowny trik, a świadome nawiązanie do motywu narodzin chaosu, który przewija się przez cały najnowszy album artystki. Suknia projektu Sama Lewisa przywoływała na myśl dramatyczne pokazy haute couture z lat 90., kiedy moda miała szokować i poruszać.

fot. Forum
Sama scenografia show odwoływała się do motywów klasycznego gotyku: złamane kolumny, rozwiane zasłony, ogromne, nadpalone witraże. Wszystko utrzymane w tonacji czerni, burgundu i przygaszonego złota, przypominając scenografie operowe z końca XIX wieku.
Pięć aktów koncertu prowadziło publiczność przez kolejne etapy opowieści: od upadku niewinności („Bloody Mary”), przez walkę o przetrwanie („Poker Face”), aż po śmierć i odrodzenie („Bad Romance”). Utwory z nowego albumu, takie jak „Perfect Celebrity” czy „Killah”, płynnie łączyły się z klasykami, tworząc jednolitą narrację.
Nie zabrakło też elementów popowej autoironii – podczas „Disease” Gaga odtworzyła własną słynną scenę z rozdania MTV Video Music Awards 2009, gdzie pokryta sztuczną krwią odebrała nagrodę za „Paparazzi”. Tym razem Gaga sama walczyła ze swoim wizerunkiem sprzed lat – ubrana w poszarpane suknie i zakrwawione rękawiczki.

fot. Forum
Co istotne, Gaga postawiła na surowe brzmienia: zabrakło przebojów z „Joanne” czy „Chromatica”, a repertuar skupił się na mocnym, tanecznym elektro-popie znanym z „The Fame” i „Born This Way”. Tylko „Shallow” z filmu „Narodziny gwiazdy” pojawiło się jako ukłon w stronę nieco spokojniejszej części kariery artystki.
Według krytyków, takich jak Laura Snapes z „The Guardian”, Gagachella 2025 była „jednym z najbardziej spektakularnych i dopracowanych występów w historii festiwalu”.
„Lady Gaga zamieniła pustynię w gotycką operę – pełną dramatyzmu, mroku i niespodziewanej wrażliwości. To był wieczór, w którym pop spotkał się ze sztuką wysoką”.
– napisała dziennikarka.
Lady Gaga Coachella 2025: Historia za stylizacjami wokalistki
O klimat show zadbali jednak nie tylko scenografowie czy tancerze, lecz także styliści Lady Gagi – Peri Rosenzweig i Nick Royal, którzy zadbali o to, by kostiumy wokalistki opowiadały spójną historię i były integralną częścią narracji występu. Kreacje stworzone przez duet stylistów we współpracy z marką Hardstyle były więc wyrazistym hołdem dla historii mody i osobistych inspiracji artystki.
Koncert rozpoczął się we wspomnianej już spektakularnej, trzykondygnacyjnej sukni w kolorze krwi projektu Sama Lewisa – konstrukcję, która ważyła blisko 18 kilogramów i wymagała specjalnej platformy do jej prezentacji. Kreacja, przypominająca katedrę z płynącego materiału, miała symbolizować narodziny wewnętrznego chaosu.

Instagram @paris2000s
Podczas „Paparazzi” artystka pojawiła się w srebrnej zbroi zaprojektowanej przez Manuela Albarrána, hiszpańskiego artystę tworzącego kostiumy inspirowane średniowiecznymi pancerzami i steampunkiem. To bezpośrednie nawiązanie do metalicznej stylizacji Mugler z teledysku „Paparazzi” z 2009 roku, ale w odświeżonym, futurystycznym wydaniu.

Instagram @paris2000s
Jednym z najbardziej wzruszających modowych momentów wieczoru był subtelny hołd dla Alexandra McQueena, wieloletniego przyjaciela i mentora artystki. Również podczas „Paparazzi” (oraz „Shallow”) Gaga pojawiła się w eterycznej białej sukni z długim trenem, przypominającej kultowy pokaz brytyjskiego projektanta „Scanners” z jesieni 2003 roku. McQueen, którego Gaga od lat uważa za swojego patrona w świecie mody, również odwoływał się do motywów życia, śmierci i odrodzenia.

Instagram @paris2000s
Podczas „Poker Face” scenę pokryła natomiast gigantyczna szachownica – odwołanie do pokazu McQueena „It’s Only a Game” z wiosny 2005 roku. Gaga, ubrana w czarne body (oraz czarną perułkę, którą zmieniła z blondu) i pióropusz, wcieliła się w figurę Królowej, symbolizując walkę o przetrwanie i władzę.

Instagram @paris2000s
W kolejnych aktach zmieniała stylizacje kilkukrotnie: od niebieskiego militarnego płaszcza autorstwa Francesco Risso, dyrektora kreatywnego Marni, przez skórzaną kurtkę inspirowaną BDSM od Dolce & Gabbana z kolekcji wiosna-lato 2023, aż po przezroczysty gorset od Dilary Findikoglu – projekt, w którym Gaga leżała na pustyni wśród szkieletów, nawiązując do motywów śmierci i zmartwychwstania obecnych w „Bad Romance”.

Instagram @paris2000s

Instagram @paris2000s
Na finał „Bad Romance” Gaga wybrała anielską białą stylizację od Matières Fécales, uzupełnioną butami od Chrome Hearts i spektakularnymi, przedłużonymi pazurami, przypominającymi ptasie skrzydła. Całość przypominała o odwiecznej walce dobra ze złem – motywie przewodnim całego show.

Instagram @gagadiarytr
Spodobał Ci się artykuł Lady Gaga Coachella 2025?
Przeczytaj również tekst o najważniejszych momentach tegorocznego festiwalu