fot. i-D, winter 2013
Aż trudno uwierzyć, że prestiżowy i-D, który powstał na początku lat 80. XX wieku, miał być pismem dedykowanym streetstylowej erze punkowego Londynu. Przez lata jego redaktorzy udowadniali jednak, że moda nie może być interpretowana w oderwaniu od muzyki, filmu, sztuki i ulicznego stylu, budując reputację i-D jako spójnego źródła inspiracji w modowej kulturze.
Dzisiaj londyński tytuł jest dla całej branży fotograficznym nośnikiem awangardy. Główne motto: nie naśladować, łamać zasady i definiować je na nowo. Tę filozofię widać na wszystkich okładkach, które przez ostatnie 33 lata otwierały karty i-D, dając swoim mrugającym bohaterom wstęp do świata modnej elity.
Najnowsze wydanie magazynu – The Collector’s Issue pod hasłem Priceless (winter 2013) – opanował duet młodych zdolnych urodzonych w latach 90. Ona z wybiegu trafiła na szklany ekran, on debiutuje ze swoją pierwszą solową płytą. Cara Delevingne & King Krule – na nich jednak nie skończy się okładkowa historia, wszak każdy kolejny numer i-D to pokaźna porcja ekscytujących nazwisk, nigdy odkrywanych na raz, zawsze prezentowanych dzień po dniu.
Brytyjska topmodelka wciśnięta w groteskowe kostiumy chłopczycy w spódnicy pozuje przed obiektywem Richarda Bush’a, rudowłosy King został sfotografowany przez Alasdaira McLellan’a. Opowiastka o niegrzecznym pajacu nijak łączy się ze szkolnym ujęciem w stylu lat 90., ale w tym szaleństwie musi być jakaś metoda! Ciąg dalszy nastąpi.
fot. i-D, winter 2013
