Grazia Italia
- Co czyni z Chiary Ferragni idealną Barbie Girl? Po pierwsze: długie nogi. Po drugie: burza blond włosów. Po trzecie: wyjątkowa więź z Moschino. Włoska piękność, która już dawno przestała być wyłącznie blogerką (ikona stylu, stała bywalczyni pokazów, trendsetterka, wreszcie businesswoman i projektantka – lista jej sukcesów jest naprawdę długa!) od samego początku rządów Jeremy’ego Scott’a w mediolańskim domu mody stała się jego faworytką, a ponad wszystko ambasadorką pełnych żartobliwego przepychu kolekcji.
I tak, zdjęcia Chiary pozującej z akcesoriami nawiązującymi do McDonald’s z pewnością mocno przyczyniły się do szalonej popularności frytkowego etui w poprzednim sezonie, by teraz jej uwielbienie dla garderoby ss 2015 podbiło sprzedaż ubrań i dodatków inspirowanych Barbie. Blogerka była jedną z tych osób, które jeszcze przed oficjalną prezentacją otrzymały przesyłkę z kilkoma elementami kolekcji, by zasiąść w nich we front row. W seksownym uniformie z różowej skóry, na który składa się mini żakiet, ołówkowa spódnica i torebka w kształcie ramoneski, Chiara naprawdę wyglądała jak żywa Barbie!
Ta sama kreacja otwiera również jej najnowszą sesję na łamach Grazia Italia. Kolejne strony to inne wariacje na temat szafy w stylu kultowej lalki – pojawiają się tutaj bluzy, topy i plecaki z edytowanym w stylu Mattel logo Moschino, a wreszcie etui na iPhone’a w kształcie lusterka. Cukierkową atmosferę podkreśla dodatkowo różowe tło oraz słodkie towarzystwo pluszowych misiów i… prawdziwych, wystrojonych w kokardy piesków. Za obiektywem stanął Julian Hargreaves.
Grazia Italia
Grazia Italia
Grazia Italia