
Za słodkie, zbyt obfite lub całkowita rezygnacja z posiłku – lista błędów śniadaniowych, które popełniamy, jest długa. Często też sprawia, że dietetykom dosłownie włos jeży się na głowie. Nie bez powodu to właśnie śniadanie zostało okrzyknięte najważniejszym posiłkiem dnia – jest pierwszą dawką energii po nocy, może przyspieszyć metabolizm i wpłynąć pozytywnie na koncentrację, a do tego zapewnia idealne warunki, aby znaleźć chwilę spokoju w porannym szaleństwie. Jak zrobić zdrowe śniadanie? Na początek przestań robić tych 5 rzeczy. Zamień śniadaniowe grzechy na lepsze nawyki i celebruj każdy kęs. Dzięki temu zagwarantujesz sobie dobry (i smaczny) start dnia.
Brak czasu na gotowanie? Sprawdź polecane miejsca na śniadanie w Warszawie
Czy śniadanie jest ważne?
Odpowiedź na pytanie, czy śniadanie jest ważne, jest oczywista. Zdecydowanie tak! Gdyby było inaczej, ten poradnik nigdy by nie powstał. Przede wszystkim pierwszy posiłek w ciągu dnia powinien pokryć nawet ¼ dziennego zapotrzebowania na kalorie. Właśnie dlatego, pomijając go, nie tylko czujesz się zmęczona. Ten krok sprawia również, że Twoje ciało nie dostaje wystarczającej ilości cennych składników odżywczych. Przypominamy, że każdy z nich jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania Twojego organizmu!
Pomijanie śniadania niesie za sobą przykre konsekwencje. Nie wszystkie odczujesz od razu – niektóre z nich mogą przypomnieć o sobie dopiero po latach. To między innymi zwiększone ryzyko otyłości, wynikająca np. z tendencji do „nadrabiania” brakujących kalorii wieczorami. Oprócz tego unikanie śniadań może powodować trudności z koncentracją, ból głowy czy ogólnie rozdrażnienie.
Czy godzina posiłku ma znaczenie? Wiemy, o której jeść śniadania

Instagram @mariaffrazao
Śniadaniowe grzechy, z którymi czas się pożegnać
Jakie śniadaniowe grzechy warto pożegnać w tym roku? Oto lista błędów, które czas przestać popełniać. Zamiast nich zadbaj o to, aby pierwszy posiłek w ciągu dnia był pożywny, bogaty w cenne składniki odżywcze i – co najważniejsze – smaczny.
1. Brak śniadania? Wielki błąd!
Pozostałe śniadaniowe grzechy nie mogą równać się rezygnacji z porannego posiłku. Całkowicie rozumiemy, że czasami możesz nie mieć apetytu lub czasu. Pamiętaj jednak, że jedzenie napędza Twój organizm, który potrzebuje uzupełnienia zapasów energii po nocy. O przykrych konsekwencjach pomijania pisaliśmy już wyżej.
Jeśli nie masz ochoty na śniadanie z prawdziwego zdarzenia, zamień je na warzywne smoothie z odżywką białkową, do którego możesz przemycić skandynawskie superfoods. Innym pomysłem jest jogurt naturalny z owocami, otrębami i orzechami.

Instagram @jadynmarieharger
2. Kawa na śniadanie – zły pomysł
Dla wielu z nas poranek automatycznie oznacza kawę. Nie ma w tym nic złego, o ile nie traktujesz jej jako posiłku. Czas przestać popełniać ten śniadaniowy błąd i zacząć traktować małą czarną jako dodatek, a nie główną bohaterkę poranka. Natychmiastowa dawka energii, którą zapewnia kofeina, będzie oczywiście odczuwalna, ale na krótko. Dość szybko poczujesz zmęczenie. Kawa pita na pusty żołądek może też go podrażniać, powodując ból brzucha.
Psst! Zamiast pić kawę i wychodzić od razu z domu, znajdź wolną chwilę i odwiedź jedną z najlepszych w kawiarni w Warszawie, w których przy okazji coś przekąsisz.
3. Gdzie jest białko?
Wbrew pozorom białko jest ważne nie tylko dla sportowców. Każdy z nas powinien zadbać o to, aby w codziennej diecie znalazła się wystarczająca dawka protein. I to nie tylko podczas obiadu. W przypadku śniadania białko jest jeszcze ważniejsze! Dzięki niemu zapewnisz sobie dawkę energii, która utrzyma się na stabilnym poziomie przez dłużej (np. w porównaniu do naładowanego węglowodanami batonika).
Jak przestać popełniać śniadaniowe grzechy? Spróbuj zjeść posiłek w wersji wytrawnej. To np. omlet albo jajecznica z tofu. Jeśli nie chcesz rezygnować ze słodkości, to dodawaj do nich mleko, jogurt grecki albo skyr, masło orzechowe lub po prostu smakową odżywkę białkową.

Instagram @aest_breakfast
4. Mała porcja, szybki głód
O ile mała przekąska jest lepsza niż pominięcie w ogóle posiłku, to nadal znajduje się całkiem wysoko na liście największych śniadaniowych grzechów. Dlaczego? Z dwóch powodów. Pierwszy z nich to porcja, którą się nie najesz, przez co po chwili znów poczujesz głód. Drugi jest gorszy – w takiej odsłonie zazwyczaj spożywamy przekąski, które zawierają głównie węglowodany i są dawką cukru. Brakuje im za to białka. Najwyższa pora zadbać o wielkość porcji i zwracać uwagę na skład porannych posiłków.
5. Chaos w kuchni
Spontaniczność jest super, ale czasami potrzebujemy planu – jego brak powoduje, że popełniamy śniadaniowe grzechy, nawet zupełnie nieświadomie. Wystarczy, że poświęcisz wieczorem chwilę i zastanowisz się, co chcesz zjeść rano. Możesz np. zrobić dzień wcześniej nocną owsiankę czy pudding z chia albo pokroić składniki do tortilli. Dzięki temu zaoszczędzisz rano czas i energię.

Instagram @lenaaniem
Zdjęcie główne: Instagram @gulistanshome