Spis treści
Kto powalczy o Oscara w kategorii najlepszy film w 2025 roku?
Kto wygra Oscara 2025? Oto faworyci w kategorii najlepszy film
Najważniejsza noc wielkiego ekranu zbliża się wielkimi krokami. Już za nieco ponad tydzień oczy całego świata zwrócą się w stronę Dolby Theatre, czyli teatru w samym sercu Hollywood, położonym przy Hollywood Boulevard, gdzie rokrocznie odbywa się ceremonia rozdania nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. Festiwal celebracji największych dzieł kinematografii odbędzie się bowiem w nocy z 2 na 3 marca – to wówczas poznamy zwycięzców w aż 23 kategoriach, których punktem kulminacyjnym będzie wyróżnienie „wielkiej piątki”, czyli zwycięzców za najlepszy film, dla najlepszego reżysera, za najlepszy scenariusz, dla najlepszego aktora pierwszoplanowego i najlepszej aktorki pierwszoplanowej.
Nie ma wątpliwości, że to właśnie statuetka w kategorii Best Picture jest tą najbardziej pożądana przez filmowców i twórczynie branży filmowej. Kto wygra Oscary 2025? Czy górę weźmie kontrowersyjny faworyt francuskiego reżysera, poruszająca historia o węgierskim architekcie, piękny obrazkiem film zaglądający w głąb Watykanu, a może „czarny koń”, na którego dzisiaj nikt jeszcze nie stawia? Sprawdźmy
Kto powalczy o Oscara w kategorii najlepszy film w 2025 roku?
97. ceremonia rozdania Oscarów zapowiada się naprawdę emocjonująco. Miniony rok zapewnił bowiem widzom i widzkom niezapomniane doznania kinowe, a i tak wiele produkcji, które zasługiwały na wyróżnienie, nie otrzymały nominacji Amerykańskiej Akademii Filmowej. Pominięty został m.in. film „Queer” w reżyserii Luci Guadagnino z Danielem Craigiem w roli głównej oraz trójkąt miłosny o tytule „Challengers”, również włoskiego reżysera.
Kto powalczy o statuetkę i najważniejsze wyróżnienie branży filmowej? W kategorii „Najlepszy film” nominacji doczekało się dziesięć następujących produkcji:
- „Anora”
- „The Brutalist”
- „Kompletnie nieznany”
- „Konklawe”
- „Diuna: Część druga”
- „Emilia Pérez”
- „I’m Still Here”
- „Nickel Boys”
- „Substancja”
- „Wicked”
Instagram @theacademy
Kto wygra Oscara 2025? Oto faworyci w kategorii najlepszy film
„Anora” na ostatniej prostej – czy coś ją zatrzyma?
W wyścigu po Oscara 2025 w kategorii Najlepszy Film wydaje się, że Sean Baker i jego „Anora” są już jedną ręką na statuetce. Film, który zgarnął Złotą Palmę w Cannes, właśnie triumfował na Critics Choice Awards, Directors Guild of America (DGA) i Producers Guild of America (PGA), co historycznie oznacza niemal pewny sukces w Dolby Theatre. Co więcej, to jedna z dwóch produkcji, które zdobyły nominacje od wszystkich kluczowych gildii: PGA, DGA, SAG, WGA i BAFTA. Takie wyróżnienie nie zdarza się często.
Czy jednak „Anora” to rzeczywiście pewniak? Historia uczy, że nic nie jest przesądzone. Co prawda od 1994 roku tylko sześć filmów przegrało Oscara, mając na koncie zarówno DGA, jak i PGA, ale wśród nich znajdziemy choćby „La La Land” czy „Saving Private Ryan”. Kluczowy test dla „Anory” nadejdzie podczas SAG Awards – jeśli ten sam tytuł zgarnie i to trofeum, konkurencja może się po prostu poddać.
fot. materiały prasowe
„A Complete Unknown”, „Conclave” i inne niespodzianki
Jednym z największych rywali może być „A Complete Unknown”, który również dostał nominacje od wszystkich najważniejszych gildii, choć nie ma tak mocnego wsparcia jak lider. Z kolei „Conclave” Edwarda Bergera może liczyć na międzynarodową siłę BAFTA – poprzedni film reżysera, „Na Zachodzie bez zmian”, zgarnął tam aż siedem statuetek. Brak nominacji reżyserskiej dla Bergera w Oscarach to jednak znaczący minus.
Nie można też ignorować „Wicked”, które podbiło serca gildii aktorskiej SAG, ani „Nickel Boys”, które cicho, ale konsekwentnie zbiera pochwały krytyków. Warto przypomnieć, że „Parasite” wygrał Oscara, mając na koncie tylko SAG. W takim scenariuszu wygrana „A Complete Unknown” lub „Conclave” nadal jest możliwa, ale wymagałaby idealnej burzy wydarzeń.
fot. materiały prasowe
„Emilia Pérez” i „The Brutalist” – mocni, ale niepewni
Na papierze „Emilia Pérez” wydawała się pewnym pretendentem do nagrody, zgarniając aż 13 nominacji – więcej niż jakikolwiek inny film. Jednak kontrowersje wokół Gascón sprawiły, że wielu członków Akademii może nie być skłonnych do głosowania na ten tytuł. Podobnie „The Brutalist”, choć triumfował na Złotych Globach, nie zdołał powtórzyć tego sukcesu w najważniejszych gildiach.
fot. materiały prasowe
Kto obejdzie się smakiem?
Nieco w tyle pozostają tytuły, które nie zdołały uzbierać wystarczającej ilości kluczowych nominacji. „Wicked” i „The Nickel Boys” czy „Substancja” mogą liczyć na miłość branży, ale ich ścieżka do triumfu jest bardziej skomplikowana. Brak nominacji w BAFTA czy DGA to duży problem, który utrudnia końcowy sukces.
