SPONSOR SERWISU
Warto odwiedzić
(2,1)foreachslotdata->visible_adsense:0(2,1)foreachslotdata->visible_adsense:0
noSlotData noSlotDataButCampaignVisibility:0 noSlotDataButCampaignVisibility:0
noSlotData noSlotDataButCampaignVisibility:0 noSlotDataButCampaignVisibility:0
Logotyp serwisu miumag.eu
noSlotData noSlotDataButCampaignVisibility:0 noSlotDataButCampaignVisibility:0

Miniseriale na Netflixie, które obejrzysz w jeden dzień. 9 tytułów dla każdego

Miniseriale na Netflixie, czyli produkcje, które wciągają do tego stopnia, że nie sposób nie obejrzeć ich w jeden dzień.

Spis treści


Miniseriale na Netflixie: „Wariat”
„Jak nas widzą”
Romantyczny miniserial, który wzrusza do łez: „Jeden dzień”
Miniseriale na Netflixie: „Gambit królowej”
„Unorthodox”: popularny miniserial na Netflixie
„Hollywood”, czyli marzenia na sprzedaż i cena sławy
„Sprzątaczka”: miniserial o sile przetrwania codzienności
„Dojrzewanie”, czyli najnowszy hit Netflixa
Polski miniserial na Netflixie: „Wielka woda”
noSlotData noSlotDataButCampaignVisibility:0 noSlotDataButCampaignVisibility:0

 

W dobie szybkiego tempa i nadmiaru treści, miniseriale na Netflixie zyskują coraz większą popularność. Krótkie, zamknięte historie, które można obejrzeć w jeden dzień, stają się ulubionym formatem tych, którzy cenią intensywne emocje bez zobowiązań na tygodnie. Czasem to psychologiczne dramaty, innym razem opowieści o walce, wolności albo zupełnie alternatywne wizje świata – ale wszystkie mają wspólną cechę: zostają z widzem na długo po napisach końcowych.

 Wybraliśmy dziewięć tytułów, które warto zobaczyć od początku do końca w jeden dzień – jeśli tylko pojawi się wolna sobota, deszczowa niedziela lub potrzeba naprawdę dobrej historii.

 

Miniseriale na Netflixie: „Wariat”

 

Liczba odcinków: 10

 

„Wariat” to hipnotyzujący miniserial Netflixa, który przenosi widza do alternatywnej wersji Nowego Jorku, gdzie granice rzeczywistości i halucynacji zacierają się w mgnieniu oka. Emma Stone i Jonah Hill wcielają się w Annie i Owena – dwoje zagubionych bohaterów biorących udział w tajemniczym eksperymencie farmaceutycznym, mającym na zawsze uleczyć ich psychiczne rany. Reżyser Cary Joji Fukunaga tworzy na ekranie świat retrofuturystycznych wizji, surrealistycznych przygód i emocjonalnych labiryntów. W „Wariacie” każda sekwencja jest jak osobny film – od pastiszu fantasy po kryminał noir – a doskonałe role Stone i Hilla sprawiają, że nawet najbardziej absurdalne sceny pozostają głęboko ludzkie. Serial zebrał aż 85% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes, a jego estetyka i nieszablonowe podejście do tematu samotności i traumy czynią go jednym z najbardziej oryginalnych projektów Netflixa ostatnich lat.

 

fot. materiały dystrybutora

 

„Jak nas widzą”

 

Liczba odcinków4

 

Serial „Jak nas widzą” to jedna z najmocniejszych pozycji ostatnich lat. Ava DuVernay przedstawia prawdziwą historię pięciu nastolatków niesłusznie oskarżonych o brutalne przestępstwo w Central Parku w 1989 roku. Ten czteroodcinkowy dramat wywołał falę dyskusji na temat systemowego rasizmu i wymiaru sprawiedliwości w USA. Nie sposób przejść obok tej historii obojętnie – emocjonalna siła aktorskich występów, zwłaszcza Jharrela Jerome’a, który za swoją rolę otrzymał nagrodę Emmy, poraża do głębi.

 

fot. Netflix Media Center

 

Romantyczny miniserial, który wzrusza do łez: „Jeden dzień”

 

Liczba odcinków: 14

 

„Jeden dzień” to z kolei opowieść, która jak mało która potrafi uchwycić niedoskonałość życia i miłości. Serial, oparty na bestsellerowej powieści Davida Nichollsa, śledzi losy Emmy i Dextera – dwojga młodych ludzi, których drogi przecinają się pewnego dnia w 1988 roku, tuż po zakończeniu studiów. Od tego momentu, każdego roku, dokładnie tego samego dnia, widzowie otrzymują wgląd w ich życie: miłości, rozczarowania, sukcesy, błędy i wybory, które czasem prowadzą do siebie, a czasem od siebie oddalają.

Produkcja Netflixa, dzięki intymnej narracji i świetnie rozpisanym dialogom, unika banalności typowej dla romantycznych historii. Zamiast cukierkowej wizji miłości, „Jeden dzień” pokazuje jej prawdziwą twarz – kruchą, zmienną, naznaczoną czasem i doświadczeniem. Reżyserzy subtelnie prowadzą widza przez kolejne lata życia bohaterów, nie popadając w melodramatyzm, a aktorzy – Leo Woodall i Ambika Mod – tworzą duet pełen chemii, autentyczności i bolesnego uroku przemijania.

 

fot. Netflix Media Center

 

Miniseriale na Netflixie: „Gambit królowej”

 

Liczba odcinków7

 

„Gambit królowej” to serial, który zrewolucjonizował postrzeganie szachów, zamieniając tę elitarną grę w popkulturowy fenomen. Miniserial opowiada historię Beth Harmon – genialnej szachistki walczącej z uzależnieniami i własnymi demonami. Według danych Netflixa „Gambit królowej” obejrzano w ponad 62 milionach gospodarstw domowych w ciągu pierwszego miesiąca od premiery, czyniąc go jednym z najpopularniejszych miniseriali platformy. Estetyczna oprawa, perfekcyjne kostiumy i mistrzowska rola Anyi Taylor-Joy wciągają bez reszty – nic więc dziwnego, że to show znalazło się na liście produkcji, które można obejrzeć w jeden dzień.

 

fot. Netflix Media Center

 

„Unorthodox”: popularny miniserial na Netflixie

 

Liczba odcinków4

 

„Unorthodox” to czteroodcinkowa historia inspirowana jest autobiografią Deborah Feldman, która pokazuje życie Esty Shapiro – młodej kobiety z ultraortodoksyjnej społeczności żydowskiej w Nowym Jorku, która decyduje się na desperacką ucieczkę do Berlina w poszukiwaniu siebie. Reżyseria Marii Schrader tworzy pełne napięcia, intymne kadry, w których cisza często mówi więcej niż słowa.

Shira Haas, w roli Esty, gra tak, że trudno oderwać od niej wzrok – jej delikatność i siła splatają się w subtelny, hipnotyzujący portret kobiety walczącej o własne życie. Produkcja zebrała osiem nominacji do nagród Emmy i zdobyła uznanie na całym świecie za autentyczność, szczerość i mistrzowskie aktorstwo.

 

fot. Netflix Media Center

 

„Hollywood”, czyli marzenia na sprzedaż i cena sławy

 

Liczba odcinków: 7

 

„Hollywood” to wizja Fabryki Snów, w której sukces nie zależy od koloru skóry, orientacji czy pochodzenia – przynajmniej w alternatywnej rzeczywistości stworzonej przez Ryana Murphy’ego. Ten siedmioodcinkowy miniserial Netflixa to list miłosny do kina, ale i bezlitosne spojrzenie na system, który przez dekady ograniczał marzycieli do ról drugoplanowych.

Akcja toczy się w powojennym Los Angeles, gdzie grupka młodych aktorów, scenarzystów i reżyserów walczy o swoje miejsce na ekranie i poza nim. „Hollywood” kusi stylizacją – od perfekcyjnie odtworzonej mody lat 40., przez zachwycające wnętrza, po estetykę retro pełną złudzeń i obietnic. Murphy miesza fakty z fikcją, kreśląc alternatywną historię, w której bariery mogą zostać złamane. Dylan McDermott, Darren Criss i Patti LuPone tworzą postaci, które wykraczają poza klisze, a całość pulsuje energią, która sprawia, że trudno oderwać wzrok.

 

fot. Netflix Media Center

 

„Sprzątaczka”: miniserial o sile przetrwania codzienności

 

Liczba odcinków10

 

„Sprzątaczka” to serial, który w subtelny, a zarazem bezlitosny sposób pokazuje, jak wygląda codzienność na granicy przetrwania. Inspiracją dla produkcji stała się autobiograficzna książka Stephanie Land, a historia młodej matki Alex, próbującej wyrwać siebie i córkę z zaklętego kręgu przemocy domowej i ubóstwa, trafia w najbardziej czułe miejsca.

Margaret Qualley kreuje bohaterkę pełną sprzeczności – kruchą i silną jednocześnie, zmagającą się nie tylko z biedą, ale też z systemem, który częściej przeszkadza niż pomaga. Serial unika taniego moralizowania – pokazuje szarą codzienność w całej jej złożoności, od wyczerpującej pracy za minimalne stawki po chwile wewnętrznej walki o nadzieję.

 

fot. Netflix Media Center

 

„Dojrzewanie”, czyli najnowszy hit Netflixa

 

Liczba odcinków4

 

„Dojrzewanie” to intensywny, czteroodcinkowy dramat psychologiczny który podbił Netflixa w pierwszym kwartale 2025 roku. Akcja skupia się na 13-letnim Jamie’m Millerze, oskarżonym o brutalne morderstwo szkolnej koleżanki. Twórcy, Jack Thorne i Stephen Graham (również w roli ojca Jamiego), budują przejmującą historię o winie, presji i niezauważonych sygnałach alarmowych. Serial w reżyserii Philipa Barantiniego wyróżnia się techniką jednego, ciągłego ujęcia w każdym odcinku, co nadaje opowieści niepokojącą autentyczność.

„Dojrzewanie” wciąga od pierwszych minut i porusza tematy takie jak toksyczna męskość, przemoc wśród młodzieży i wpływ mediów społecznościowych. Produkcja stała się jednym z najchętniej oglądanych tytułów Netflixa, osiągając ponad 24 miliony wyświetleń w zaledwie kilka dni po premierze.

 

Chłopiec w ciemnej bluzie z białymi paskami siedzi na krześle przy stole w pomieszczeniu z regałem pełnym książek, patrząc z zamyśleniem przed siebie.

fot. Netflix Media Center

 

Polski miniserial na Netflixie: „Wielka woda”

 

Liczba odcinków6

 

Miniseriale na Netflixie nie muszą pochodzić tylko zza granicy. „Wielka woda” to serial, który pokazuje, że prawdziwe dramaty nie zawsze rozgrywają się gdzieś daleko. Historia powodzi tysiąclecia z 1997 roku, która niemal zatopiła Wrocław, to nie tylko opowieść o walce z wodą – to portret ludzi postawionych w sytuacji bez wyjścia. Twórcy, Jan Holoubek i Kasper Bajon, nie budują widowiska – zamiast tego skupiają się na emocjach, wyborach i błędach, które ważyły więcej niż decyzje podjęte w zaciszu gabinetów.

„Wielka woda” zachwyca autentycznością – od zdjęć, przez scenografię, aż po świetne role Agnieszki Żulewskiej i Tomasza Schuchardta. To serial o odpowiedzialności, strachu, ale też o zwyczajnym człowieczeństwie w obliczu katastrofy. Bez patosu, bez uproszczeń. Tylko prawda – czasem niewygodna, czasem piękna. I dlatego zostaje w głowie na długo.

 

fot. Netflix Media Center

O autorze: Aleksandra Sil

O pracy w redakcji marzyła, odkąd pierwszy raz zobaczyła „Diabeł ubiera się u Prady”, „Nigdy w życiu” i „Jak stracić chłopaka w 10 dni”. Jest nieustannie zafascynowana dynamicznym światem digitalu, w którym trudno się nudzić. Pisze zarówno o modowych trendach i urodowych nowościach, które przetestowała na własnej skórze, jak i o najnowszych wieściach zza oceanu. Doświadczenie zdobywała w takich redakcjach jak Glamour czy Kobieta.pl.

noSlotData noSlotDataButCampaignVisibility:0 noSlotDataButCampaignVisibility:0
noSlotData noSlotDataButCampaignVisibility:0 noSlotDataButCampaignVisibility:0
trend alert

noSlotData noSlotDataButCampaignVisibility:0 noSlotDataButCampaignVisibility:0