Klasyka bierze górę. Wiosną 2025 nieśmiertelne mokasyny będziemy nosić na okrągło

 

Mówi się, że w modzie, podobnie jak w przyrodzie, nic nie ginie. Do tego stwierdzenia można by dodać również, że branża fashion przepada za skrajnościami, w które wpada z zaskakującą prędkością. Przykład? Po kilku sezonach minimalizmu ukrytego pod płaszczykiem hasła quiet luxury, na horyzoncie znów majaczy wielki powrót maksymalizmu i logomanii.  Ponownie następuje również era pasteli czy, znienawidzonych jeszcze rok temu, zwierzęcych printów. 

Do grona powracających do łask trendów należy wyróżnić również ten, stawiający na ponadczasową klasykę w kwestii obuwia. Na wybiegach czołowych projektantów na nowo zagościły bowiem nieśmiertelne loafersy. Mokasyny na wiosnę 2025 to rozwiązanie, które w nadchodzących miesiącach będziemy nosić na okrągło.

 

Klasyka na wybiegu, czyli powrót nieśmiertelnego fasonu penny shoes

 

Jeszcze kilka sezonów temu słysząc hasło „loafersy”, na myśl przychodziły ciężkie, skórzane buty z grubą podeszwą na platformie, nierzadko zdobione złotą lub srebrną sprzączką na podbiciu stopy. Rozpropagowanym przez Hailey Bieber butom często towarzyszyły białe skarpetki, które na swój sposób odzwierciedlały  to, jak klasyczne mokasyny nosiły w latach 70. czy 80. XX wieku bogate dzieciaki studiujące na uczelniach ligi bluszczowej w Stanach Zjednoczonych.

Dziś obserwujemy wielki powrót popularnych w tamtych czasach butów. Gruba podeszwa zamieniła się bowiem w cienką i płaską, a złoty element zastępuje ponownie poprzeczny pasek z delikatnym rozcięciem na środku. Widząc tę propozycję na wybiegach czołowych marek, nikt nie oszukuje się, że to ostatni krzyk mody. Mokasyny w tym wydaniu swoje początki datują bowiem na lata 30. XX wieku, gdy po raz pierwszy wyprodukował je amerykański szewc G.H. Bass. W późniejszych latach penny shoes, bo tak wówczas nazywano eleganckie mokasyny, nosiły największe gwiazdy Ameryki – Grace Kelly, Audrey Hepburn czy Elvis Presley. 

 

 

Mając to na uwadzę, nie sposób nie stwierdzić, że branża mody sięga po klasykę, stawiając ponadczasowy i nieśmiertelny fason nad nowoczesnymi propozycjami ostatnich lat. Starannie wykonane ze skóry mokasyny w tradycyjnym wydaniu z rozcięciem na podbiciu stopy pojawiły się bowiem na wybiegu Miu Miu – marki, która w ostatnich latach bez dwóch zdań dyktuje trendy. Miuccia Prada w kolekcji na sezon wiosna-lato 2025 posłała modelki zarówno w klasycznych, czarnych i brązowych penny shoes na płaskiej podeszwie, jak i butach na niskim, klockowym obcasie.

Mokasyny w wydaniu z kwadratowym noskiem o opływowych bokach pojawiły się również w kolekcji Loewe. Na wybiegu Bottega Veneta klasyka fasonu spotkała się z nowoczesnością wzoru – czerwone loafersy wyraźnie znaczone były printem na wzór skóry węża. Minimalizm w najwyższej formie powrócił jednak w przypadku marki Duran Lantink, której wtórował także Rokh.

 

 

Ponadczasowe mokasyny zawładną ulicami wiosną 2025

 

Prostota fasonu oraz uniwersalny charakter mokasyn sprawiają, że to buty niemalże doskonałe. Eleganckie, a jednocześnie wygodne; klasyczne, a jednocześnie modne – wydają się być strzałem w dziesiątkę w każdej sytuacji. Choć to buty, które nie potrzebują wskazówek stylizacyjnych, szukając inspiracji, warto zwrócić się w stronę internetowych it-girls.

Entuzjastki mody w sieci bezbłędnie łączą mokasyny ze spodniami garniturowymi, tworząc zestaw w stylu office siren. Pozwalają, by klasyczny charakter butów nadał całej stylizacji eleganckiego tonu, dobierając do penny shoes luźną koszulę, marynarkę czy prosty sweter o stonowanym kolorze. W podobnym klimacie, tym razem bardziej inspirowanym modą uniwersytecką, mokasyny łączą z białymi skarpetami i krótką spódnicą w czarnym kolorze. W tym przypadku również pierwsze skrzypce gra klasyka i elegancja.

 

 

Uniwersalny charakter butów pozwala jednak na wyjście poza sztampowe i oczywiste rozwiązania. Entuzjastki mody w sieci niejednokrotnie udowodniły już, że mokasyny sprawdzają się w każdej sytuacji – zarówno z szeroką nogawką denimu, jak i krótką spódnicą w kratę. Z wygodną bluzą lubią się tak samo, jak z klasycznym trenczem, a w towarzystwie najnowszych trendów brylują, dorównując im skutecznie kroku.

Nic więc dziwnego, że mokasyny zapowiadają się być najmodniejszymi butami na wiosnę 2025 – pasują naprawdę do wszystkiego.

 

 

Alternatywa dla klasyki – białe mokasyny na wiosnę 2025

 

Obok czerni i odcieni gorącej czekolady, na wybiegu nieśmiertelny fason pojawił się także w nowym, zaskakującym kolorze. Białe mokasyny to doskonała alternatywa dla klasyki – do takiego wniosku doszli liczni projektanci podczas prezentacji kolekcji na sezon wiosna-lato 2025. Loafersy w śnieżnobiałym wydaniu na niskim klocku pojawiły się na wybiegu Miu Miu. Zagościły również wśród propozycji Loewe, Prada czy Ami. 

Tym samym projektanci i projektantki udowodnili/ły, że ponadczasowe rozwiązania można przedstawić w nowej odsłonie bez rezygnacji z kwintesencji projektu. Jeśli więc szukacie klasycznego, acz oryginalnego rozwiązania na wiosnę 2o25 – białe mokasyny zostały stworzone z myślą właśnie o was.