Spis treści
Modne spódnice 2025: Romantyczne prześwity
Spódnica kolumnowa
Eleganckie plisy w wydaniu midi
Oda do mini, jakiej jeszcze nie było
Objętość ponad wszystko
Bogactwo zdobienia
W temacie modnych spódnic rok 2025 zapowiada się być czasem skrajności w temacie modowych tendencji. Zmysłowość i delikatność mieszać się będzie z pełnoprawną kobiecością, a surowe fasony staną w szranki z bogactwem zdobienia i bujną wyobraźnią projektantów oraz projektantek. Jedno jest jednak pewne – przy licznych, tak różnych wybiegowych propozycjach na nadchodzące miesiące, prawdopodobieństwo, że każdy znajdzie trend skrojony dla siebie jest bardzo wysokie.
Modne spódnice 2025: Romantyczne prześwity
Trwający od 2022 roku triumf prześwitów nie zakończy się w 2025 roku. Wręcz przeciwnie. Obserwując wybiegowe tendencje największych domów, mody nie sposób nie odnieść wrażenia, że era zmysłowych i kobiecych, subtelnie odsłaniających ciało tkanin dopiero się zaczyna. Prześwity na dobre zadomowiły się bowiem w modowym mainstreamie i na swój sposób zagościły niemalże w każdej kolekcji czołowych projektantów i projektantek na sezon wiosna-lato 2025.
Jedni postawili na sukienki, inni na romantyczne koszule, gorsety czy delikatne bieliźniane topy. Marki takie jak Ujoh, Victoria Beckham, Zimmermann, Chloé czy Ganni zdecydowały się zaprezentować natomiast prześwitujące spódnice. Na próżno szukać tu jednak koronek i zdobień w stylu boho, które bez wątpienia brały górę w minionym roku. Nadchodzący sezon wyróżni się minimalizmem nie tylko w temacie grubości tkanin – w temacie prześwitów prostota będzie modna w każdym tego słowa znaczeniu.
Spódnica kolumnowa
Pełna elegancji, siły i zmysłowości – spódnica kolumnowa, choć więcej zakrywa, niż odsłania, bez wątpienia została przedstawiona na wybiegach jako synonim kobiecości i subtelności. Minimalistyczna tuba maxi o niewyszukanym kroju, będąca swoistym przedłużeniem spódnicy ołówkowej, zagościła na wybiegach licznych projektantów, którzy udowodnili, że w prostocie jest siła.
Surowy krój o prostej linii podczas prezentacji kolekcji na sezon wiosna-lato 2025 miał wiele twarzy. Od skórzanych propozycji Vetements oraz denimowych modeli Acne Studio, prześwitujące kompozycje Hermes, po w końcu geometryczne, wręcz posągowe spódnice na wybiegu Max Mara. W przypadku Ruzaini czy Torisheju minimalizm fasonu nie szedł natomiast w parze z prostotą zdobienia, udowadniając, że na pozór nieciekawy i trudny krój można interpretować na nieskończenie wiele sposobów.
Eleganckie plisy w wydaniu midi
Można mieć nieodparte wrażenie, że plisowane spódnice nigdy nie wychodzą z mody. Ile w tym stwierdzeniu jest prawdy? Zaskakująco dużo. Charakteryzująca się regularnymi fałdami biegnącymi wzdłuż całej lub części długości spódnica regularnie gości na wybiegach czołowych domów mody i nic nie wskazuje na to, by niebawem stała się passe. Trójwymiarowy model co kilka sezonów zmienia bowiem swoje oblicze.
W 2023 roku plisowana beżowa mini z wybiegu Miu Miu chwilowo stała się ulubieńcem branży mody, goszcząc w stylizacjach największych zagranicznych gwiazd oraz na okładkach najbardziej znaczących magazynów na świecie. Wszystko wskazuje jednak na to, że nadchodzące miesiące należą do plisów w eleganckim wydaniu midi. Modne spódnice 2025 zagościły w kolekcjach takich marek jak Bottega Veneta, Miu Miu, Prada, Sandy Liang.
Oda do mini, jakiej jeszcze nie było
W modzie podobnie jak przyrodzie, harmonia i balans pozostają zachowane w każdym sezonie. Nic więc dziwnego, że obok długich, subtelnych spódnic kolumnowych oraz romantycznych rozwiązań z prześwitujących tkanin, na wybiegach zobaczyć można było również spódnice mini krótsze, niż zazwyczaj.
Sięgające nie dalej, jak górnej części uda, nierzadko również z niskim stanem – bezpośrednio nawiązują do mody wczesnych lat 2000., które nadal stanowią żywą inspirację dla projektantów i projektantek takich marek jak Diesel, Gucci, Sacai, Heliot Emil, Laquan Smith czy Torisheju.
Objętość ponad wszystko
W 2025 roku będziemy kierować się zasadą: im większa objętość, tym lepiej. Obfite spódnice będą dużym trendem w tym roku, zarówno w formie maxi rodem z balowych kreacji, jak i mini w stylu pufek inspirowanych latami 80. Nie powinno to jednak nikogo dziwić – tendencja na ten fason niespodziewanie zagościła w modowym mainstreamie w ubiegłym roku i zyskała sobie szerokie grono wielbicieli zarówno w temacie mody ulicznej, jak i wybiegowej.
Do fanów i fanek spódnic o dużej objętości w sezonie wiosna-lato 2025 byli projektanci i projektantki takich marek jak Simone Rocha, Victoria Beckham, Rokh, Luis De Javier, Dennis Basso a także (w awangardowym, wręcz groteskowym wydaniu) Comme Des Garcon.
Bogactwo zdobienia
Obok surowych krojów, stonowanych kolorów i wszelkiego rodzaju minimalizmu, na wybiegach licznych marek i domów mody pojawił się maksymalizm w najprawdziwszej postaci. Niemalże w kontrze do geometrycznych fasonów i tendencyjnej prostoty, w kolekcjach na sezon wiosna-lato 2025 zagościły liczne zdobienia, zabawy formą i materiałem oraz nowe interpretacje znanych już dobrze rozwiązań.
Na wybiegu Loewe śnieżnobiałe spódnice do połowy łydki za sprawą naszytych, materiałowych zdobień przypominały łabędzie skrzydła. Modelki Chloé oraz Saint Laurent zaprezentowały zabawę warstwami, oraz marszczeniami, a w przypadku Gucci spódnice uzupełnione były mieniącymi się naszyciami. Obok bajecznych falban Akris czy wielkich kokard na spódnicach Acne Studio, w pamięć zapadł również model z kolekcji Prada z dużą ilością pasków i pierścieni na skórzanym materiale.