Oliwia Wawrzyniak o kolekcji „My Alice”: „Na nowo zdefiniowałam siebie”

Kolejna edycja Łódź Young Fashion za nami. Redakcja MIUMAG po raz drugi przyznała nagrodę specjalną podczas Gali Dyplomowej Akademii Sztuk Pięknej w Łodzi. Wybór padł na Oliwię Wawrzyniak i jej poruszającą interpretację powieści Lewisa Carrolla „Alicja w Kranie Czarów”.

 

 Gala Dyplomowa Łódź Young Fashion za nami

 

Pod koniec listopada po raz kolejny oczy całej polskiej branży mody zwrócone były ku Łodzi. To właśnie tam na Akademii Sztuk Pięknych od 2017 roku organizowane jest Łódź Young Fashion, czyli jedno z najważniejszych wydarzeń, podczas którego młodzi twórcy nie tylko mają szansę zaistnieć, lecz także konfrontować swoje nowatorskie pomysły z mistrzami i ekspertami w swojej dziedzinie. 

Trwający trzy dni festiwal mody otwiera Gala Dyplomowa, która rokrocznie od 1995 roku promuje najlepszych dyplomantów i najlepsze dyplomantki Instytutu Ubioru Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. W tym roku podczas 28. Gali publiczność zgromadziła się w Centrum Promocji Mody łódzkiej ASP, by obejrzeć 15 finałowych kolekcji najbardziej obiecujących projektantek i projektantów.

Zarówno Nagroda Rektora łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych, jak i nagroda specjalna portalu MIUMAG powędrowała do Oliwii Wawrzyniak za wyjątkową interpretację osobistych doświadczeń, wybitną umiejętność kreowania autorskiego uniwersum oraz poruszający storytelling w kolekcji „My Alice”.

 

 

Oliwia Wawrzyniak z kolekcją „My Alice”

 

Inspiracje literaturą to w świecie mody chleb powszedni. Powieść „Orlando” autorstwa Virginii Woolf została w przeszłości interpretowana przez Ann Demeulemeester w kolekcji na sezon jesień-zimę 2007, Christophera Bailey w pokazie Burberry na jesień-zimę 2016, a także Rei Kawakubo, która poświęciła zarówno męski, jak i damski pokaz kolekcji wiosna-lato 2020. Podobne historie związane są z „Frankensteinem” Mary Shelley czy „Opowieścią podręcznej” Margaret Artwood.

 

Bajkowa rzeczywistość Lewisa Carrolla stała się inspiracją dla kolekcji „My Alice” Oliwii Wawrzyniak. Odniesienie do „Alicji w Kranie Czarów” nie jest jednak przypadkowe.

 

Przy wyborze pomysłu na dyplomową kolekcję usłyszałam, że ciągle skupiam się na innych ludziach. Pani profesor doradziła mi, bym pochyliła się nad sobą i odpowiedziała sobie na pytanie, czego chcę i kim jestem. Stąd wziął się motyw Alicji, która w powieści doświadczała przemian swojego ciała. To rezonowało ze mną – po ciąży nie mogłam odnaleźć się w tym, kim jestem, a tworzenie kolekcji z Alicją w tle bardzo pomogło mi na nowo zdefiniować siebie i swoją sztukę. 

 

– tłumaczy młoda projektantka w rozmowie z Aleksandrą Sil, redaktorką MIUMAG.

 

 

Tiule i prześwity, czyli oda do delikatności Oliwii Wawrzyniak

 

Proces odkrywania i definiowania siebie na nowo wymaga skupienia, poświęcenia i ogromnej dawki delikatności. Podobnie jest w przypadku pracy z tkaninami wykorzystanymi w kolekcji Oliwii Wawrzyniak. „My Alice” to bowiem oda do subtelności, w której pierwsze skrzypce grają prześwitujące tiule. W połączeniu z pastelowymi barwami, dominującą bielą oraz symetrycznym, acz złożonym motywem origami bezbłędnie oddają próbę odnalezienia własnego „ja”.

 

„To jest moja kolorystyka, którą absolutnie kocham. Przy tworzeniu tej kolekcji nie zastanawiałam się, czy to się komuś podoba, czy nie, tylko starałam się spojrzeć w głąb siebie. Tak jak Alicja zaglądała przez dziurkę od klucza do ogrodu będącego symbolem wnętrza, ja podczas pracy nad projektami również patrzyłam i zastanawiałam się, czego chcę”.

 

 

Oliwia Wawrzyniak – kim jest?

 

Oliwia Wawrzyniak to tegoroczna absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi kierunku projektowania ubioru, kostiumów i tkanin. Jak sama mówi, inspiracje czerpie z ludzi, ich historii i niewyrażonych emocji, które później przekłada na surrealistyczny język artystyczny. Ma empatyczne podejście do projektowania, niezależnie od tematu.

Jakie ma plany na przyszłość? Projektantka powoli myśli o kolejnej kolekcji.

 

„Kolejny projekt będzie inny, ale nadal w moim klimacie. Nie mam zamiaru rezygnować z tego, co mi się podoba. Nowa kolekcja będzie sięgała bliskich mi osób, a dokładnie mojej babci, która niestety już nie żyje, a której ogromnym, niespełnionym marzeniem było studiowanie na Akademii Sztuk Pięknych”.

– zdradza w rozmowie z MIUMAG.

 

 

CREDITS:

Fotograf – Tatiana Malinnikowa

Asystentka fotografa – Sylwia Artiomowa

Modele: Weronika Szymczak, Lena Pokrzywnicka, Wiktoria Maria Majewska, Katsiaryna Zhydovich, Sylwia Artiomowa, Filip Musialiński

Agencja – @xmanagement_warsaw

Makeup – Maja Tumaniec

Hair – Katarzyna Bilińska

Asystenci backstage – Katarzyna Komornicka, Weronika Antkiewicz, Piotr Wawrzyniak, Aleksander Biliński