Trendy panujące w sezonie jesień-zima 2024/2025 zachęcają do zaangażowania i poświęcenia się wybranej estetyce. Entuzjastki office siren w najbliższych miesiącach stawiają na garsonki i kwadratowe okulary korekcyjne, fanki zwierzęcych printów na futro w lamparcie cętki i torbę w krowie łaty, a zwolenniczki zamszu sięgają po ten materiał od butów, po torebki.
Zbliżająca się wielkimi krokami zima skłania do zastanowienia się na jeszcze jedną estetyką, która rokrocznie bierze górę w stylizacjach zagranicznych it-girls na przełomie grudnia i stycznia. Ski bunny to trend, który z luksusowego Aspen przeniósł się prosto na wybiegi. Zimą 2025 nie ma sobie równych.
Ski bunny na wybiegach
Ski bunny to estetyka balansująca na granicy sportu i klasy. Przypominająca zimową modę gwiazd z luksusowego kurortu w Kolorado, łączy ze sobą wygodę narciarskich kombinezonów i elegancję futra ciągnącego się aż do kostek. Gdyby Ski Bunny byłaby it-girl, o poranku szusowałaby na stoku, w południe piła grzańca w wykwintnej restauracji na szlaku, po to, by wieczorem zjeść luksusową kolację w stroju, który sprawia, że wygląda jak milion dolarów.
Czy da się znaleźć modą estetykę w wybiegowych propozycjach marek? Choć wybiegowa moda w sezonie jesienno-zimowym kojarzyć się może głównie z luksusem i przepychem futer i moherów, w kolekcjach czołowych projektantów i projektantek niejednokrotnie spotkać można elementy garderoby utrzymane w sportowym charakterze.
Znienawidzone przez branżę mody kurtki puchówki zagościły w tym sezonie w propozycjach takich marek jak Isabel Marant, Balenciaga czy Rains. Na wybiegu Chanel utrzymana w eleganckim, klasycznym wydaniu kontrastowała ze swoim przeznaczeniem, natomiast w wydaniu Casablanca udowadniała, że w odpowiednim zestawieniu może dodawać kobiecości.
Nie należy zapominać jednak o drugiej stronie medalu. W kwestii luksusu Ski Bunny zachęca do sięgania po eleganckie futra, wysokogatunkowe swetry, piękne, wykonane z ciepłych materiałów sukienki na chłodne wieczory oraz modne dodatki w postaci futrzanych czapek, balaclav i skórzanych rękawiczek. O te nietrudno w sezonie jesień-zima 2024/2025. Wystarczy spojrzeć na kolekcje takich marek jak Miu Miu, Louis Vuitton, Stella McCartney czy Duran Lantink.
To również może cię zainteresować:
Ski bunny, czyli ulubiona zimowa estetyka gwiazd
Sztuczne futra, swetry w skandynawskie wzory, golfy, ciężkie buty czy kurtki puchówki to obowiązkowe elementy garderoby stałych bywalczyń Aspen. Luksusowe miasteczko w stanie Kolorado rokrocznie przyciąga bowiem śmietankę towarzyską słonecznej Kalifornii, zachęcając do zimowych aktywności na stokach oraz odwiedzania restauracji i hoteli na najwyższym poziomie standardu. Kurort, słynący ze swojej celebryckiej klienteli, regularnie odwiedza m.in. klan Kardashian-Jenner, Hailey Bieber, siostry Hadid czy Dakota Johnson.
Niewielkie miasteczko jest jednak uważane nie tylko za centrum zimowego wypoczynku gwiazd, lecz i amerykańską stolicą mody w kwestii najchłodniejszej pory roku. Liczą się bowiem nie tylko kombinezony narciarskie i gogle z kolorowymi szkłami, lecz i moda uliczna, w drodze na wykwintne kolacje po całym dniu na stoku. Wieczorami it-girls żegnają się bowiem z wygodą i sportowymi atrybutami, stawiając na futra, ciepłe sukienki, kozaki do kolan, futrzane czapki czy grube kożuchy.
Hailey Bieber została okrzyknięta tytułem królowej śniegu po tym, jak w ubiegłym roku zaprezentowała całą gamę sztucznych futer o różnej długości i kolorystyce. Kylie Jenner za ulubione okrycie obrała sobie natomiast kożuchy od marek takich jak Alaia czy Marni, a Kendall Jenner z dumą prezentowała swój ciągnący się do ziemi camelowy płaszcz, który wieczorową porą zastąpił jej sweter w skandynawski wzór.
Spokojnie można więc rzec, że estetyka Ski Bunny nie wyklucza luksusu, przepychu i klasy. Ba, zachęca do zabawy modą i łączenia mniej zobowiązujących elementów garderoby o sportowym charakterze z tymi, którym od stoków bliżej jest do luksusowej kolacji.