Spódnica na jesień 2024: 5 wybiegowych propozycji, które zawładną ulicami

Jaka spódnica na jesień 2024? Analizując szczegółowa kolekcje na jesień-zima 2024/2025 światowej sławy projektantów i projektantek wybieramy propozycje, które mają największą szansę stać się hitami mody ulicznej. Najmodniejsze rozwiązania to w głównej mierze nostalgiczne rozwiązania, które dobrze znamy już z poprzednich sezonów lub minionych dekad. W końcu moda kołem się toczy, a trendy na nadchodzące miesiące to częściowo po prostu świeże interpretacje modeli, które od lat są nam już doskonale znane. Oto 5 wybiegowych propozycji, które już niebawem zawładną ulicami.

Modna spódnica na jesień 2024: prześwitująca

Prześwity to trend, którego początki datujemy na koniec 2022 roku. Wówczas w formie uwielbianej przez gwiazdy „naked dress”, wkradł się do mainstreamu i od tamtego czasu ma się dobrze na szczycie najbardziej lubianych i pożądanych trendów branży mody. Nikogo nie powinien więc dziwić fakt, że prześwitujące elementy garderoby pojawiły się podczas prezentacji kolekcji na sezon jesień-zima 2024/2025. Saint Laurent, Chloe, Gucci – na wybiegach tych marek prześwity przybrały formę spódnic, najczęściej długich do kostek lub połowy łydki. 

fot. Spotlight

fot. Spotlight

fot. Spotlight

Jeansowa spódnica na jesień 2024

Spódnica wykonana z denimu jeszcze nie tak dawno była jedynie zamierzchłym śpiewem przeszłości, kojarzonym z kiczowatą modą wczesnych lat 2000. Choć nikt się tego nie spodziewał, z impetem powróciła wiosną 2023 roku, wówczas w wydaniu maxi z rozcięciem z przodu. Od tego czasu jeansowa spódnica zyskała drugie życie, ciesząc się niemałą popularnością zarówno na wybiegach, jak i w stylizacjach it-girls. Trend utrzymuje się także w sezonie jesień-zima 2024/2025. Schiaparelli, Rokh, Fendi czy Chanel to tylko kilka marek, które w swoich kolekcjach uwzględniły spódnice z jeansu. Jaki fason będzie królował tej jesieni? Projektanci i projektantki są zgodne: ostatni kwartał 2024 roku będzie należał do modelu midi.

fot. Spotlight

fot. Spotlight

fot. Spotlight

Spódnica do kolan to wybiegowy trend sezonu

Walka pomiędzy mini a maxi spódnicami wydaje się nie mieć końca. W 2022 roku górę brała ultrakrótka, beżowa spódniczka Miu Miu o niedbałym wykończeniu, by rok później zostać zdetronizowaną przez zwiewne, ciągnące się po ziemi modele. W sezonie jesień-zima 2024/2025 spór wydaje się być nierozstrzygnięty. Na wybiegach Givenchy, Stella McCartney, Miu Miu, Prada czy Hermes królował bowiem fason do kolan. Przypominająca część biurowej garsonki spódnica midi o prostym kroju często prezentowana była z charakterystycznym rozcięciem z przodu, a wykonana była nie tylko z klasycznej wełny czy dzianiny, lecz także ze skóry czy tweedu.

fot. Spotlight

fot. Spotlight

fot. Spotlight

Spódnica w kratę to hit sezonu jesień-zima 2024/2025

Krata w sezonie jesienno-zimowym jeszcze niedawno kojarzyła się z charakterystycznym dla Chanel tweedem, który od lat niezmiennie pojawia się na wybiegu marki podczas prezentacji propozycji na chłodniejsze miesiące. I choć i tym razem francuski dom mody zdecydował się na kultowe dla siebie rozwiązanie, krata pojawiła się także w spódnicach marek Versace czy Burberry na fali trendu, nazywanego przez zagraniczne media „Country house chic”, który ma przywoływać na myśl sielankę wiejskiego domu położonego na angielskiej wsi. 

fot. Spotlight

fot. Spotlight

fot. Spotlight

Skórzana spódnica to najbardziej pożądany model na jesień 2024

Skóra to, obok zamszu, jeden z najmodniejszych materiałów na sezon jesień-zima 2024/2025. Na wybiegach światowej sławy marek skóra gościła w formie płaszczy, spodni, kombinezonów, a także spódnic. Te ostatnie cieszyły się szczególną popularnością. Najczęściej szyte do kolan, spódnice o prostym kroju z rozcięciem na środku pojawiły się w kolekcjach Fendi, Hermes, Chanel, Ferragamo. Projektanci i projektantki stawiali na takie kolory jak oliwkowy, brąz czy burgundowy, po raz kolejny zgodnie pokazując, że tej jesieni klasyczna czerń ma niemałą konkurencję.

fot. Spotlight

fot. Spotlight

fot. Spotlight

Przeczytaj także:

O autorze: Aleksandra Sil

O pracy w redakcji marzyła, odkąd pierwszy raz zobaczyła „Diabeł ubiera się u Prady”, „Nigdy w życiu” i „Jak stracić chłopaka w 10 dni”. Jest nieustannie zafascynowana dynamicznym światem digitalu, w którym trudno się nudzić. Pisze zarówno o modowych trendach i urodowych nowościach, które przetestowała na własnej skórze, jak i o najnowszych wieściach zza oceanu. Doświadczenie zdobywała w takich redakcjach jak Glamour czy Kobieta.pl.