SPONSOR SERWISU
Warto odwiedzić
(1,0)foreachslotdata->visible_adsense:0
noSlotData noSlotDataButCampaignVisibility:0
noSlotData noSlotDataButCampaignVisibility:0
Logotyp serwisu miumag.eu
noSlotData noSlotDataButCampaignVisibility:0

Filmy na jesienny wieczór, które łapią za serce. To prawdziwe wyciskacze łez

Spis treści


Wzruszający film na jesień – „Mój piękny syn”
Co oglądać jesienią? „Ostatni list od kochanka”
Emocjonalny film na jesienny wieczór: „Nietykalni”
 
 
Smutny film na jesień: „Mężczyzna imieniem Otto”
Poruszający film na jesienny wieczór – „Historia małżeńska”

Instagram @clairerose

 

Ciepły koc, kubek gorącej herbaty i dobry film to przepis na idealny

jesienny wieczór. No tak, tylko co oglądać? W czasie pełnych

melancholii miesięcy najlepszym rozwiązaniem wydaje się być

produkcja, która wzruszy, złapie za serce i sprawi, że łzy same

pociekną wam po policzkach.

 

Filmów, które wywołują tak silne emocje nie brakuje – od historii

miłosnych, wojennych, opowieści o dorastaniu, biografii, produkcji

familijnych, po zawsze rozdzierające serce klasyki, które celebrują

ulotną i piękną naturę życia. Spośród nich wybrałyśmy 5 pozycji,

które wydają się idealnymi propozycjami na szlochanie do miski

pełnej popcornu. Oto filmy na jesienny wieczór, przy których łzę

uronią nawet najwięksi twardziele. Sprawdźcie poniżej.

 

 

fot. materiały dystrybutora

 

Wzruszający film na jesień – „Mój piękny syn”

 

„Mój piękny syn” to ekranizacja wspomnień amerykańskiego

dziennikarza Davida Sheffa i jego syna Nicolasa, w reżyserii

Felixa van Groeningena. To opowieść o uzależnieniu, które,

choć dotyczy jedynie nastolatka, dotyka całą rodzinę.

 

W walce o zdrowie psychiczne i fizyczne syna David (w tej roli na

ekranie Steve Carell) towarzyszy Nicolasowi (Timothée Chalamet)

podczas kolejnych odwyków, powoli odkrywając coraz to nowsze

demony z przeszłości, która w oczach ojca wyglądała zupełnie inaczej.

To produkcja tak samo piękna, jak i ciężka i trudno.

Czy ojcowska miłość wystarczy, by pokonać uzależnienie?

Sprawdźcie sami.

 

fot. materiały dystrybutora

 

Co oglądać jesienią? „Ostatni list od kochanka”

 

Nic nie wzrusza bardziej, niż historia zakazanej miłości.

„Ostatni list od kochanka” to ekranizacja powieści Jojo Moyes o tym

samym tytule, z gwiazdorską obsadą w rolach głównych. Produkcja

opowiada losy zakazanego romansu z 1965 roku, który po wielu

dekadach odkrywa londyńska dziennikarka. Ta robi wszystko,

by poznać wszelkie tajemnice ówczesnej pary i dokonuje

wszelkich starań, by kochankowie mogli spotkać się ponownie.

 

 

fot. materiały dystrybutora

 

Emocjonalny film na jesienny wieczór: „Nietykalni”

 

Dla fanów śmiechu przez łzy mamy francuską propozycję, która łapie

za serca. „Nietykalni” to komediodramat z 2011 roku w reżyserii

Oliviera Nakache’a i Érica Toledana. Sparaliżowany na skutek

wypadku milioner zatrudnia do pomocy młodego chłopaka,

który właśnie wyszedł z więzienia.

 

Zderzenie dwóch tak skrajnych światów, choć początkowo

prowadzi do wielu zgrzytów i nieporozumień, zdaje się być

początkiem pięknej przyjaźni do końca życia. Fabuła oparta

jest na autentycznej historii, co sprawia, że film jest jeszcze

bardziej wyjątkowy w odbiorze.

 

fot. materiały dystrybutora

 

Smutny film na jesień: „Mężczyzna imieniem Otto”

 

Czy można osiągnąć szczęście w samotności? Czy posiadanie

bliskich jest niezbędne do dobrego samopoczucia? Na te i wiele innych

pytań odpowiada film „Mężczyzna imieniem Otto” w reżyserii Marca

Forstera z Tomem Hanksem w roli głównej. Tytułowy Otto

to sześćdziesięcioletni mężczyzna, którego życie straciło sens

po śmierci ukochanej żony.

 

Niegdyś społeczny, ciepły i uczynny dla mieszkańców osiedla, po stracie stał się posępny, opryskliwy i odizolowany od bliskich. Otto jest gotów zakończyć swoje istnienie, jednak jego plany ulegają zmianie, gdy do sąsiedniego domu wprowadza się energiczna rodzina, która odmienia jego życie na zawsze. To film, który napawa nadzieją, wzrusza i sprawia, że łzy same napływają do oczu.

 

fot. materiały dystrybutora

 

Poruszający film na jesienny wieczór – „Historia małżeńska”

 

Ostatnia pozycja na naszej liście nie napawa co prawda nadzieją, l

ecz skłania do refleksji, które jesienną porą wydają się wręcz

wskazane. „Historia małżeńska” opowiada o miłości i małżeństwie

niejako na opak, odtwarzając trajektorię losów związku

dwojga ludzi przechodzących przez bolesny i kosztowny rozwód.

 

Co było powodem rozstania, czy związek dało się uratować i czy

da się zakończyć małżeństwo z klasą? Produkcja w reżyserii

Noaha Baumbacha bez wątpienia nie należy do najłatwiejszych,

jednak wydaje się obowiązkową pozycją na liście klasyków kina

(chociażby ze względu na bezbłędną grę aktorską

Adama Drivera i Scarlett Johansson).

 

Instagram @clairerose

 

noSlotData noSlotDataButCampaignVisibility:0