









Document nº4 ss 2014
Portrety Małgosi Beli (MODEL PLUS) uwielbiamy ponad wszystko za prostotę i elegancję: jej ciało wydaje się tak doskonałe, że wystarczy, że jest, instynktownie układając się przed obiektywem w bezpretensjonalnie artystyczne pozy – naturalne i dekadenckie zarazem. Z sylwetką współgra jej posągowa, klasyczna uroda, której z wyrzeźbionymi precyzyjnie rysami, mocnymi policzkami i przenikliwym spojrzeniem daleko jednak do statystycznego piękna. Całość składa się na obraz współczesnej ikony świata mody, muzę projektantów, ulubienicę fotografów, jednym słowem: supermodelkę.
I mimo że w tym roku Małgosia Bela skończy 36 lat, jej uroda nadal elektryzuje świeżością, o którą zabiegają wszystkie topowe tytuły i słynne obiektywy. Tylko w ostatnim miesiącu mogliśmy ją oglądać w okładkowej sesji dla majowego VOGUE Germany oraz na łamach wiosennych numerów The Gentlewoman i ZOO Magazine, a na blogu reprezentującej ją agencji Next pojawił się właśnie edytorial z najnowszego numeru Document (nº4 / ss 2014).
Tym razem polska modelka pozuje dla Benjamina Alexandra Huseby, prezentując czołowe kolory, makijaże i trendy na nowy sezon. Estetyczną ucztę zapowiada już sama okładka – Małgosia Bela w lakierowanej spódniczce Miu Miu pojawia się na soczystym, oranżowym tle, które jednak mocno kontrastuje z dalszym ciągiem tej historii. Następne ujęcia są bardziej stonowane w kategorii barw, choć nie można odmówić im żywiołowości, a prawdziwym wulkanem energii jest fotografia, na której obszerny sweter Céline tworzy z perkusją zgrany duet w stylu boho & rock. Wśród stylizacji autorstwa Jodie Barnes pojawia się jeszcze sukienka Bottega Veneta, koszula Gap czy żakiet Saint Laurent, wszystko zaś scala ciasna, gładko zaczesana do tyłu fryzura i szeroki wybór makijaży akcentujących kolejno oczy, usta i policzki.