25 Magazine #3
25 Magazine #3 nie bez powodu otrzymał srebrną okładkę, w której można przejrzeć się jak w lustrze. Hasło przewodnie numeru brzmi Narcissism i jak zwykle nie brakuje tu pięknych twarzy, boskich ciał, a przede wszystkim szalonej dawki samozachwytu. Bycie narcyzem jest teraz na topie – to konieczny element sukcesu nie tylko w mediach społecznościowych (#selfie)!
Polecamy: Relacja z launchu #25Magazine w #MilkStudios w #NYC
Jak tłumaczy w rozmowie ze Style.com Anja Rubik, narcyzm stał się w pewnym sensie warunkiem istnienia w świecie mody i mimo że zjawisko może być źle postrzegane, wiele osób z branży nie miałoby siły przebicia bez samouwielbienia. – To szara strefa, która okazała się interesującym tematem do interpretacji. – zdradza.
Na kartach trzeciego wydania jest więc jeszcze bardziej zuchwale niż zwykle, szokują też sesje o mocnym erotycznym zabarwieniu, odważnie balansujące na granicy modowej fotografii i awangardowej sztuki. Teoretycznie, nie powinno być szalonego zaskoczenia, bo poprzednie publikacje z 25 udowodniły, że Anja uwielbia prowokować, jednak te zdjęcia naprawdę mogą budzić skrajne emocje.
Polska topmodelka pozuje w towarzystwie własnych klonów – nagich kobiet i mężczyzn, którzy noszą na głowach maski z podobizną jej twarzy, tworząc tytułową Anja Factory. Napięcie budowane przez obiektyw Warda Ivana Rafik’a miejscami przeraża, i nie chodzi tu wcale o naturalistyczne zoomy na ludzką fizjonomię, a kontekst całości: narcyzm może być niebezpieczny i destrukcyjny, podobnie zresztą jak katorżnicze dążenie do wyimaginowanej perfekcji.
25 Magazine #3
25 Magazine #3
25 Magazine #3