Cięcie typu „mouse cut” to fryzjerski hit jesieni 2024. Modną fryzurę lansują zagraniczne it-girls
Jest subtelna i nienachalna, ale to nie znaczy, że nie jest stylowa. „Mouse cut”: oto wszystko, co wiemy o najmodniejszym cięciu sezonu.
noSlotData noSlotDataButCampaignVisibility:0 noSlotDataButCampaignVisibility:0
Były już „wolf cut” w stylu Miley Cyrus, „butterfly cut”, które lansowała Margot Robbie, uwielbiany przez Suki Waterhouse „kitty cut”. Biorąc pod uwagę popularność fryzur inspirowanych zwierzętami, pojawienie się kolejnego trendu o nietypowej nazwie było jedynie kwestią czasu. Swoje pięć minut ma obecnie „mouse cut”, który, zdaniem fryzjerów, jest idealnym rozwiązaniem na tegoroczną jesień.

Instagram @josefinevogt

Instagram @mityaaagina

Instagram @ju5tynk4
„Mouse cut” to modne cięcie na jesień 2024
Fryzura „mouse cut” wpisuje się w ten sam nastrój co mysi blond, który, podobnie jak zwierzęce cięcie, cieszy się rosnącą popularnością w tym sezonie. Jest subtelna i nienachalna, co nie oznacza jednak, że nie jest stylowa. Jedna z najmodniejszych fryzur jesieni 2024 to w zasadzie lekko warstwowe cięcie na średniej długości lub po prostu długich włosach, połączone z pełną grzywką w stylu lat 70. Ta dodatkowo posiada warstwy okalające twarz, które sięgają rzęs, nadając fryzurze nieco nieśmiały, a jednocześnie zalotny, dziewczęcy charakter „dziewczyny z sąsiedztwa”.
Choć nie jest to odważne cięcie z pazurem, jak „wolf cut” czy shaggy hair, struktura, którą oferuje „mouse cut”, może udoskonalić każdą stylizację włosów i dopasować się do każdego stylu, niezależnie od tego, czy stawia się na estetykę preppy, glamour, grunge, czy ponadczasową klasykę. Aby dopasować się do subtelnego kształtu, fryzura najlepiej prezentuje się w luźnej stylizacji i w naturalnej teksturze włosów, niezależnie od tego, czy są one proste, lekko falowane, czy kręcone. Niemniej jednak w sieci nie brakuje również cięcia w wydaniu bardziej sprężystym i modelowanym na szczotce, jeśli ktoś chce dodać fryzurze odrobinę więcej dramaturgii.

Instagram @maralafontan

instagram @jodielapetitefrenchie

Instagram @behindthechair_com

Instagram @sukiwaterhouse
Taylor Swift jesienią 2024 stawia na „mouse cut”
Wśród najbardziej rozsławionych fanek zalotnego cięcia podium bez wątpienia zajmuje Taylor Swift. 35-letnia wokalistka udowadnia, że nie ma bardziej uniwersalnej fryzury (nie tylko na tegoroczną jesień), niż „mouse cut”. Artystka, będąca w trwającej 21 miesięcy trasie koncertowej, niezmiennie utrzymuje tę samą fryzurę. Nie robiłoby to wrażenia, gdyby nie fakt, że gwiazda podczas każdego show prezentuje aż 10, kompletnie odmiennych stylizacji, mających odzwierciedlać 10 albumów z dyskografii artystki, które ta tworzyła na przestrzeni ostatnich dwóch dekad. To pokazuje, jak wszechstronnym, plastycznym i uniwersalnym cięciem jest pełne warstw „mouse cut”.

Instagram @taylorswift

Instagram @taylorswift
O autorze: Aleksandra Sil
O pracy w redakcji marzyła, odkąd pierwszy raz zobaczyła „Diabeł ubiera się u Prady”, „Nigdy w życiu” i „Jak stracić chłopaka w 10 dni”. Jest nieustannie zafascynowana dynamicznym światem digitalu, w którym trudno się nudzić. Pisze zarówno o modowych trendach i urodowych nowościach, które przetestowała na własnej skórze, jak i o najnowszych wieściach zza oceanu. Doświadczenie zdobywała w takich redakcjach jak Glamour czy Kobieta.pl.
noSlotData noSlotDataButCampaignVisibility:0 noSlotDataButCampaignVisibility:0
noSlotData noSlotDataButCampaignVisibility:0 noSlotDataButCampaignVisibility:0