Dior szykuje na wiosnę wyśmienitą niespodziankę dla wszystkich uzależnionych miłośniczek kultowego Dior Addict. Reprezentując zupełnie rewolucyjną generację kosmetyków do makijażu ust, nowość Dior Addict Fluid Stick zapewnia świeży i supernaturalny efekt intensywnej barwy oraz trwałego połysku.
To nie jest tylko szminka albo tylko gloss, bo mimo że na pierwszy rzut oka Fluid Stick wygląda jak pomadka, w środku skrywa typowy dla błyszczyków aplikator (piankowy, w kształcie łzy) ułatawiający perfekcyjne rozprowadzenie koloru. Z kolei płynna, lekka formuła bez dodatku olejów i wosków gwarantuje ekstremalną pigmentację z jedwabistym i błyszczącym wykończeniem, sprawiając, że usta stają się kusząco miękkie, idealnie nawilżone oraz zaskakująco tęczowe.
Kosmetyk trafi do sprzedaży w maju i będzie dostępny w szesnastu różnych odcieniach, od delikatnego beżu i pudrowego różu po czekoladowy brąz czy jagodowy fiolet. Cena? Zachęcająca: nie powinna przekroczyć równowartości $26. Do zakupów przekonuje również kampania reklamowa z udziałem nowej ulubienicy Dior, Sashy Luss, która pozuje przed obiektywem Stevena Meisel’a w czarujących strojach skompletowanych przez Carine Roitfeld.
Czy to oznacza, że francuski dom mody zrezygnował ze współpracy z inną rosyjską topmodelką będącą do tej pory stałą twarzą linii Dior Beauty – Darią Strokous? Nic bardziej mylnego: blond ślicznotkę można aktualnie oglądać w genialnej kampanii bronzera Diorskin Nude Tan Matte. Wygląda na to, że Raf Simons zapragnął mieć aż dwie piękne muzy!