Włosy ombre w najmodniejszych odcieniach na wiosnę 2025. Koloryzacja, która nie wymusza częstego farbowania

W aktualnych trendach dążymy do podkreślenia urody w subtelny sposób, by zachować swoją indywidualność oraz naturalny wygląd. Podejście to wymusza też techniki, które zapobiegają powstawaniu widocznych odrostów, a jedną z nich jest koloryzacja w stylu ombre. W sezonie wiosennym włosy ombre powracają w nowych, ekscytujących kolorach odpowiednich dla różnych typów urody. Zobacz, które sprawdzą się u ciebie.

 

Może mała odmiana? Te zrób sobie delikatną grzywkę.

 

Koloryzacja w stylu ombre – co to? Komu się sprawdzi?

 

Dla osób, które nie są zaznajomione z tą techniką, wyjaśniamy, czym są włosy ombre. Uzyskuje się je techniką polegającą na stopniowym przejściu koloru z ciemniejszej nasady do jaśniejszych końcówek. Efekt może być subtelny, przypominający naturalne rozjaśnienie słońcem, lub bardziej wyrazisty, tworzący mocny kontrast. 

Ombre doskonale sprawdza się u osób, które chcą ożywić fryzurę bez konieczności regularnego farbowania odrostów, bo często w górnej partii fryzury pozostaje naturalny kolor, choć nie jest to reguła. Ombre polecane jest do włosów półdługich (przynajmniej do ramion) oraz długich, bo na takich można stworzyć efektowne, gładkie przejścia.

 

  

Ombre włosy a balejaż – różnice między metodami

 

Zdarza się, że ombre mylone jest z balejażem. Dają podobne efekty, jednak nie takie same. Balejaż polega na nałożeniu farb o różnej intensywności na całej długości włosów i tworzeniu pasemek, które mają tworzyć efekt struktury na włosach, co ma dawać wrażenie objętości. Z kolei ombre skupia się na stopniowym rozjaśnieniu ku dołowi, tworząc efekt głębi i optycznego wydłużenia włosów. Jego ogromną zaletą jest minimalna konieczność pielęgnacji i odświeżania koloru.

A jakie kolory ombre są teraz modne? Mamy kilka propozycji.

 

 

Honey ombre – przejście do ciepłego, miodowego koloru 

 

Ostatnie sezony należą do miodowego blondu i tak się składa, że świetnie wypada również w technice ombre. Honey ombre to subtelne przejście z ciemniejszego blondu lub brązu w kierunku rozświetlonych, kremowych i bursztynowych końcówek. Miodowe tony mają to do siebie, że można zmieniać ich intensywność i jasność. Rewelacyjnie wyjdzie u kobiet o ciepłym lub neutralnym typie urody, zwłaszcza mających ciemnoblond włosy lub po prostu ciemne. To świetne rozwiązanie na dodanie włosom blasku bez drastycznej zmiany odcienia.

 

  

Vanilla ombre – jasne refleksy dodające optycznej objętości 

 

Jasne, waniliowe przejścia to propozycja dla blondynek pragnących nadać włosom trójwymiarowy efekt. Vanilla ombre to mieszanka beżowych, kremowych i złotych tonów. Koloryzacja rozświetla fryzurę, efektownie dodaje jej lekkości i objętości. Sprawdza się szczególnie dobrze na cienkich włosach, które wyglądają na pełniejsze, gęstsze. Do tego jasne końcówki dają wrażenie zadbanych włosów, pięknie odbijają światło i wyglądają zdrowo.

 

  

Copper ombre – miedziane końcówki dodają energii 

 

W 2025 roku na liście trendów rude włosy podskoczyły o kilka pozycji, zwłaszcza te o miedzianym odcieniu. I tak też copper ombre staje się jedną z najbardziej energetyzujących koloryzacji. Miedziane końcówki dodają ognistego charakteru. Bardzo dobrze prezentują się u brunetek i szatynek. Można też łączyć je z naturalnie rudymi włosami, by stworzyć wielowymiarowy, głębszy efekt. Z pewnością copper ombre jest odważne, ale bardzo stylowe.

 

  

Caramel ombre – słodki odcień, który rozjaśni nawet ciemne pasma

 

Karmelowy odcień ombre to klasyka wśród ciepłych tonacji. Rewelacyjnie wygląda na ciemnych włosach, ponieważ dodaje im lekkości, nieco blasku, ale nie tworzy zbyt mocnego kontrastu. Caramel ombre to połączenie głębokiego brązu z ciepłymi, złocistymi refleksami, które pięknie odbijają światło i nadają fryzurze efekt słonecznego rozjaśnienia. Świetnie sprawdza się u osób o oliwkowej lub ciepłej karnacji, a także na długich, falowanych włosach, gdzie kolor przechodzi płynnie, tworząc efekt naturalnego rozświetlenia. 

 

  

Mocha ombre – kawowe odcienie wspaniale wyglądają na włosach 

 

Nie bez powodu kawowe odcienie są wykorzystywane we fryzjerskie, a to dlatego, że doskonale uzupełniają naturalne kolory włosów. Mocha ombre tworzy się poprzez połączenie intensywnych, kawowych refleksów z głębokim brązem, które tworzy efekt naturalnego cieniowania i dodaje fryzurze wyrafinowanego charakteru. Dzięki możliwości zmieniania proporcji różnych odcieni łatwo stworzyć indywidualny kolor, więc panie o większości typów urody mogą skusić się na mocha ombre. Doświadczony kolorysta będzie umiał uzyskać efekt odświeżenia koloru bez nadmiernych kontrastów.

 

  

Chestnut ombre – orzechowy brąz dodaje blasku i wprowadza luksus

 

Orzechowe ombre to wyjątkowo elegancka opcja, szczególnie dla kobiet, które lubią stylizacje w ciepłych tonach. Chestnut ombre to harmonijne przejście od ciemniejszej nasady po ciepłe, brązowo-czerwonawe końcówki, które dodają włosom głębi i luksusowego połysku. Doskonale komponuje się z ciepłą i neutralną karnacją. Kolor może też pozytywnie wpływać na odbiór cery, która zdaje się mieć bardziej wyrównany koloryt i gładsza. 

 

  

Czytaj także: Najmodniejsze cięcia na wiosnę 2025

 

Zdjęcie główne: Ig @cwoodhair