Zapytałam AI o najpiękniejsze damskie perfumy. Padło 8 konkretnych propozycji

Czy ChatGPT na dobre wkroczył do naszej rzeczywistości? Wszystko na to wskazuje… Staje się nieomylnym asystentem, życzliwym nauczycielem, a nierzadko też przyjacielem do rozmowy. Wystawienie sztucznej inteligencji na próbę dobrego smaku od samego początku było więc kuszące, a że ostatnio szukam idealnego i oryginalnego zapachu na nowy rok — na warsztat postanowiłam wziąć najpiękniejsze perfumy damskie 2025. Na odpowiedź AI musiałam czekać całe 5. sekund, by otrzymać 8. zniewalających zapachów, które mają królować w tym sezonie. Zaciekawione?

 

Zobacz także: Te perfumy mają swoją premierę w 2025 roku!

 

Chanel – Coco Mademoiselle L’Eau Privée

 

Numer jeden według AI to właśnie ten zapach. Jego pudrowo-różowe opakowanie przyciąga wzrok, a niezwykle wysublimowana estetyka sprawia, że chcemy mieć go na skórze natychmiast. Autor kompozycji, Olivier Polge, oparł L’Eau Privée na delikatnym akordzie absolutu jaśminu i płatków różanych, wzbogaconych piżmowymi nutami. Być może dlatego uwielbiają go silne i odważne kobiety.

 

Komentarz AI: „Wariant L’Eau Privée to odświeżona, delikatniejsza wersja, która przyciąga wysublimowaną aurą – idealną na codzienne wyjścia czy romantyczne spotkania.”

 

 

Dior – Miss Dior Blooming Bouquet (edycja 2025)

 

Nic dziwnego, że AI wytypowało właśnie tę propozycję. Powstały w 1947 roku zapach to zwieńczenie pracy nad esencją idealną, a zarazem antidotum na ponurą rzeczywistość według Christiana Diora. Połączenie bergamotki, róży i piżma tworzy delikatną, miękką i otulającą mgiełkę, która nasyca zmysły wyrafinowaniem oraz luksusem.

 

Komentarz AI: „Blooming Bouquet w wydaniu zapowiedzianym na 2025 podkreśla romantyczny charakter i kwiatowy bukiet. Taka kompozycja to kwintesencja kobiecej wiosny: lekka, świeża i pełna wdzięku.”

 

 

YSL – Libre Elixir

 

Drapieżny, zmysłowy i uwodzicielski – sztuczna inteligencja zdaje się dokładnie wiedzieć, czego potrzebujemy w 2025 roku. Libre od YSL to już klasyk, który powinna mieć w kolekcji każda fanka elegancji w duchu paryskiego „je ne sais quoi”. Mandarynka, imbir i szafran tworzą intrygujące połączenie z wanilią, lawendą, miodem i wetiwerią.

 

Komentarz AI: „Libre od Yves Saint Laurent podbił rankingi najlepiej sprzedających się perfum, a wersja Elixir jeszcze bardziej podkreśla jego zmysłowy charakter.”

 

 

Carolina Herrera – Good Girl Blush

 

Nie dziwi mnie wcale, że sztuczna inteligencja wybrała właśnie ten zapach – sama najpierw zachwycam się opakowaniem w kształcie smukłej szpilki, a potem rozpływam się w kojących nutach ylang-ylang, piwonii i gorzkiego migdału. Na pozór słodka propozycja skrywa w sobie delikatną świeżość, która intryguje. To świetny wybór na co dzień, zwłaszcza w rześkie, słoneczne poranki.

 

Komentarz AI: „W 2025 roku słodycz w perfumach będzie poszukiwana w subtelniejszym wydaniu – i właśnie to dostaniemy w tym zapachu: kuszącą, ale nieprzesadnie cukierkową kompozycję.”

 

 

Maison Francis Kurkdjian – 724

 

Miejski krajobraz i otaczająca go architektura wywarły wyraźny wpływ na graficzną estetykę tej piżmowo-kwiatowej kompozycji, którą uważam za przykład niewymuszonej dystynkcji. Drzewo sandałowe, jaśmin, bergamotka i nuty słodkiego groszku tworzą zapach przypominający woń świeżego prania – i nie ma w tym nic nudnego. Jest to raczej kwintesencja minimalizmu połączonego z miejskim stylem życia.

 

Komentarz AI: „Wielu znawców przewiduje, że w 2025 roku minimalizm z nutą charakteru będzie strzałem w dziesiątkę – a 724 idealnie trafia w te oczekiwania.”

 

 

Jo Malone – English Pear & Freesia Intense

 

Jako zapach alternatywny AI wskazało właśnie tę wersję od Jo Malone – propozycję przywodzącą na myśl sady przesiąknięte złotym słońcem i ciepłem. English Pear & Freesia Intense stanowi zmysłową świeżość dojrzałych owoców otuloną eleganckimi białymi frezjami, wzmocnionymi różą i paczulą. Jest to niezwykle dostojna i uniwersalna kompozycja.

 

Komentarz AI: „English Pear & Freesia to już klasyk Jo Malone, ale w nowej wersji Intense zapach zyskuje przyjemną głębię i trwałość.”

 

 

Byredo – De Los Santos

 

Sztuczna inteligencja znakomicie wyczuwa potrzeby współczesnych kobiet, łącząc znajome klasyki z mniej oczywistymi markami. Byredo to strzał w dziesiątkę dla każdej fanki minimalizmu i subtelności, obecnych w korzeniu irysa oraz mirabelce, otulonych cięższymi nutami kadzidła i piżma. Ta dymna aura sprawdzi się idealnie na wieczorne randki czy specjalne okazje, podczas których roztoczy wokół nas magnetyczny ogon.

 

Komentarz AI: „Byredo cieszy się opinią marki dla koneserek nietuzinkowych zapachów. W świecie perfum 2025 roku, gdzie coraz częściej poszukujemy głębszych, duchowych akcentów, ten zapach może się okazać prawdziwą perełką.”