Kto jak kto, ale Karl Lagerfeld jest ekspertem od wdrażania projektów specjalnych i lansowania najgorętszych akcesoriów sezonu. Pewne pomysły w stylu zmywalnych tatuaży z logo Chanel albo kultowych 2.55 zawieszonych na obręczy hula-hop mogły się zrodzić tylko w jego głowie, by wzbudzić zachwyt (i stylowe niedowierzanie) absolutnie całej branży.
Charakterystycznego hitu nie zabrakło również w najnowszej kolekcji Haute Couture fw 2013/14, która została zaprezentowana kilka dni temu w Paryżu…
Jeszcze na backstage`u wszystkie modelki zakochały się w srebrzystych obrączkach w stylu popularnych knuckle rings. Każda z dziewczyn otrzymała swój własny komplet minimum dziecięciu iskrzących cacek!
Jednak w wydaniu Chanel pierścionki, które nosiło się do tej pory w połowie długości palca, przesuwają się jeszcze wyżej i zdobią… paznokcie. Aby biżuteria nie miała żadnej konkurencji na wysokości dłoni, mani został ograniczony do bezbarwnego lakieru z matowym wykończeniem. Efekt: iście gwiazdorski!