Spis treści
Zjawiska na niebie 2025: Krwawy Księżyc
Deszcz meteorów w 2025 roku
Księżycowe widowisko, czyli superksiężyc w 2025 roku
Koniunkcja planet w 2025 roku
Zjawiska na niebie 2025 to nie tylko gratka dla fanów i fanek astrologii, lecz także prawdziwe widowisko dla tych, którzy cenią sobie piękno nocnego, nieustannie zmieniającego się nieba. W nadchodzącym roku czeka nas bowiem cała gama astronomicznych wydarzeń, które zapierają dech w piersi. Tych dat nie możecie przegapić.
Zjawiska na niebie 2025: Krwawy Księżyc
Krwawy Księżyc to potoczne określenie pełni, podczas której satelita przybiera czerwonawą barwę. Zjawisko to występuje w czasie całkowitego zaćmienia Księżyca, gdy Ziemia znajduje się pomiędzy Słońcem a Księżycem, blokując bezpośrednie światło słoneczne. Skąd jednak bierze się charakterystyczny, krwawy kolor?
„Księżyc wchodzi w wewnętrzną część cienia Ziemi, czyli umbrę. Część światła słonecznego przechodzącego przez atmosferę Ziemi dociera do powierzchni Księżyca, oświetlając go słabo. Kolory o krótszych długościach fal ― takie jak niebieski i fioletowy ― rozpraszają się łatwiej niż kolory o dłuższych długościach fal, jak czerwony i pomarańczowy”.
–tłumaczą specjaliści NASA.
Krwawy Księżyc w 2025 roku będzie można obserwować na niebie dwukrotnie: w nocy z 13 na 14 marca oraz z 6 na 7 września. Koniecznie zapiszcie te daty w kalendarzach, by nie przegapić widowiska.
Deszcz meteorów w 2025 roku
Rokrocznie końcówkę wakacji upiększa deszcz Perseidów. W 2025 nie będzie inaczej. Nazywane potocznie spadającymi gwiazdami Perseidy to jeden z najbardziej znanych i regularnych rojów meteorów. Są one widoczne każdego roku w okresie od 17 lipca do 24 sierpnia, osiągając swoje maksimum zazwyczaj między 9 a 13 sierpnia. W 2025 roku szczyt aktywności Perseidów przewidywany jest na noc z 12 na 13 sierpnia.
Poza rozsławionym deszczem Perseidów, w 2025 roku czeka nas kilka innych widowisk z meteorami w roli głównej:
- Deszcz Lirydów będzie można obserwować od 15 do 28 kwietnia 2025 roku, z punktem największej aktywności gwiazd 22 kwietnia.
- Od 19 kwietnia do 28 maja na nocnym niebie zagoszczą Eta Akwarydy. Szczyt ich aktywności przypada na 6 maja – jak zakładają astronomowie, wówczas zobaczyć można nawet 60 spadających gwiazd na godzinę (w odpowiednik warunkach atmosferycznych).
- Zanim na niebie zagoszczą Perseidy, wcześniej obserwować będziemy Delta Akwarydy. Te dadzą pokaz tylko raz 28 lipca.
- Drakonidy rozświetlą październikowe niebo, gwarantując niezapomniane widowisko od 6 do 10 października. By jednak mieć szansę na największą liczbę spadających gwiazd, warto wiedzieć, że meteory osiągną maksimum aktywności 8 października.
- Po raz kolejny deszcz meteorów, a dokładnie Leonidów, przypada na drugą połowę listopada. Gwiazdy będą widoczne na niebie od 14 do 21 listopada.
- Geminidy to meteory, które swoją częstotliwością mogą dorównywać Perseidom. Ze względu jednak na niskie temperatury, nie cieszą się tak dużą popularnością, jak gwiazdy spadające w sierpniu. Geminidy rokrocznie goszczą bowiem na niebie w grudniu. W 2025 roku ostatni deszcz meteorów przypada na okres od 7 do 17 grudnia.
Księżycowe widowisko, czyli superksiężyc w 2025 roku
Superksiężyc to zjawisko astronomiczne, podczas którego Księżyc wydaje się większy i jaśniejszy niż zwykle – awet o 14% większy i 30% jaśniejszy niż wtedy, gdy znajduje się najdalej od Ziemi. W związku z tym efekt wizualny superksiężyca może być szczególnie spektakularny i bywa często niemałym widowiskiem dla fanów wyjątkowych zjawisk na niebie.
W 2025 roku czekają nas aż trzy superpełnie księżyca, które datowane są na sam koniec roku: 7 października, 5 listopada i 4 grudnia.
Koniunkcja planet w 2025 roku
2025 rok będzie obfity również w wyjątkowo rzadkie zjawiska astronomiczne. Choć koniunkcje planet zdarzają się stosunkowo często, już niebawem czeka nas wielka koniunkcja, podczas której niemalże wszystkie planety Układu Słonecznego będą widoczne obok siebie na nocnym niebie. Widowisko zapowiadane jest na 25 lutego 2025 roku.
„Koniunkcja w astronomii oznacza zbliżenie dwóch ciał niebieskich. Jeśli są widoczne w niewielkiej odległości od siebie, nazywamy to koniunkcją. Tutaj będą one w troszkę większej odległości, ale ze względu na to, że każda z nich będzie blisko siebie, to nazywamy to wielką koniunkcją. To będzie wyjątkowe zjawisko. Niemal wszystkie planety Układu Słonecznego będą widoczne obok siebie”
– tłumaczy Krzysztof Kotysz, astronom z Instytutu Astronomicznego Uniwersytetu Wrocławskiego.