fot. Projectrunway.tvn.pl
Mimo że odpadła z Project Runway tuż przed wielkim finałem, może czuć się wygrana. Jej kariera nabiera właśnie rozpędu, a w przeciwieństwie do innych młodych projektantów nie musi na własną rękę promować swojej marki, wszak jej nazwisko zna cała Polska! Natalia Ślizowska – delikatna, skromna, wszechstronna, ale gdy coś jej się nie podoba, potrafi mówić o tym głośno i odważnie. Zaskoczyła już w pierwszym odcinku, by zachwycić całe jury minimalistyczną małą białą skrojoną w najlepszym stylu, choć nie ukrywa, że jej specjalnością są dodatki – buty, torebki, nakrycia głowy.
Jak mówi sama o sobie, jest postacią zupełnie oldschoolową. Do tej pory mieszkała w akademiku, który stanowił równocześnie jej pracownię, jeździła na rowerze z lat 70. i nałogowo oglądała stare filmy. Co zmienił w jej życiu udział w show TVN, kto ją inspiruje, kogo chciałaby ubierać? To wszystko i jeszcze więcej zdradza w wywiadzie dla MIUMAG!
fot. Projectrunway.tvn.pl
Twój najlepszy projekt w Project Runway? Według jury suknia wieczorowa, według mnie “moda ulicy”.
Twój najmniej udany projekt w Project Runway? Suknia ślubna – nie mój klimat. Nie lubię też, kiedy klient chce mi coś narzucić.
Największe wyzwanie w Project Runway? Bielizna – szyłam ją pierwszy raz w życiu.
Projektant, który jest dla Ciebie inspiracją? Mariusz Przybylski – bardzo porządny i skromny człowiek, a do tego jego ubrania są na temat, bez żadnych zbędnych detali.
Co najlepiej opisuje Twój styl projektowania? Zachowanie umiaru we wszystkim. W kolorze, w formie itp.
Z jakiego materiału najchętniej szyjesz? Kocham skóry naturalne i różne materiały niekonwencjonalne.
Skąd czerpiesz najwięcej inspiracji? Z wizerunku miasta Łódź, ale także z muzyki, literatury, natury.
Jedna osoba, którą chciałabyś najbardziej ubrać? Katarzyna Nosowska – idol z dzieciństwa.
Gdyby nie ograniczał Cię żaden budżet, w jakim miejscu na świecie zrobiłabyś pokaz? Najpierw musiałabym posiadać dobrą kolekcję, żeby w ogóle móc marzyć o pokazie.
Kiedy po raz pierwszy przyszło ci do głowy, że chcesz zostać projektantką? W momencie wybierania studiów, zaraz po liceum. Ale już wtedy potrafiłam szyć.
Co pokazałaś w zgłoszeniu do Project Runway? Pokazałam większość swoich prac, ale najbardziej zachwyciły torby i buty, które również projektuję.
Jaka jest Anja Rubik na żywo? Szalenie sympatyczna i naturalna.
Trzy najważniejsze rzeczy, jakich nauczyłaś się w Project Runway? Aby tworzyć nowocześnie, ale minimalistycznie. Aby być zawsze sobą. Aby mimo niesprawiedliwości, nie tracić wiary w marzenia.
Najlepsze rady od jurorów i prowadzących Project Runway? Najważniejsze było dla mnie zdanie Mariusza. Powiedział, co w moim projektowaniu jest najlepsze i w jakim kierunku powinnam dalej podążać.
Co będzie po Project Runway? Równocześnie kończę studia. I tworzę nadal, ale już we własnym tempie.