Moda na lata 90. trwa! Proste, czarno-białe ujęcia – znane z epoki supermodelek i bardzo w stylu grungowych reklam Calvina Kleina – mają królować również na kartach najnowszego Kalendarza Pirelli, obchodzącego w tym roku 50. urodziny.
Z tej okazji za obiektywem stanęło aż dwóch ikonicznych fotografów, Peter Lindbergh i Patrick Demarchelier, którzy sławę i rozgłos zyskali właśnie na przełomie 80/90s, a bez ich wielkich talentów nie byłoby być może zawrotnych karier Christy Turlington czy Lindy Evangelisty. Stąd fotograficzny flashback, a dzięki niemu powrót do czasów dzielących historię Pirelli na niemal dwie równe części.
Mimo że oficjalna prezentacja kultowego albumu zawsze przypada na drugą połowę listopada, UK Sunday Times Style Supplement już zdążyło opublikować pierwsze zdjęcia z edycji 2014, na których pojawiają się: Alek Wek, Alessandra Ambrosio, Helena Christensen, Isabeli Fontana, Karolina Kurkova i Miranda Kerr. Wiadomo również, że do tej pory doszło do jednej z dwóch zaplanowanych sesji – na plaży w Nowym Jorku, zaś kolejna odbędzie się w studiu zdjęciowym na Manhattanie.
Pierwsze komentarze? Wszyscy są zaskoczeni sporą porcją ubrań, bo w ostatnich wydaniach Pirelli zajmowały o wiele mniej miejsca na ciałach modelek. Niewątpliwie jednak główna fotografia wywołuje całkiem jednoznaczne skojarzenia z historycznym zdjęciem Lindbergha, który w 1989 roku sfotografował pięć najgorętszych piękności ubranych w superobcisłe body: Naomi Campbell, Lindę Evangelistę, Tatianę Patitz, Christy Turlington i Cindy Crawford.
Aktualna lista supermodelek brzmi i wygląda równie imponująco!