Instagram.com @lenaperminova
Historia Leny Perminovej przypomina bajkę o Kopciuszku, bo oto pomocnica narkotykowego gangstera z Novosybirska poślubiła swego wybawcę z tą różnicą, że wspomniany Alexander Lebedev jest o niebo bogatszy niż jakikolwiek książę z nawet najfantastyczniejszej opowieści. Obecnie 358. na liście najbogatszych ludzi świata właściciel wydawniczego imperium, swoje biznesy z powodzeniem prowadzi od połowy lat 80-tych, chętnie udzielając się politycznie oraz charytatywnie.
Para poznała się w skomplikowanych okolicznośościach odbijania nastoletniej Eleny z aresztu i natychmiast zapałała do siebie gorącym uczuciem, mimo dzielących ich 28 lat różnicy wieku. Dziś mają dwójkę dzieci, Nikitę i Egora, i wiodą prawdziwie bajkowe życie między Moskwą, kikoma egzotycznymi posiadłościami (między innymi Palazzo Terranova, 18-wiecznm pałacem we włoskiej Umbrii) a Paryżem, gdzie Perminova (jako klientka couture) jest zawsze z największymi honorami sadzana w pierwszym rzędzie.
To właśnie nad Sekwaną spędziła trzy ostatnie dni, korzystając z uroków Tygodnia Mody. Przyleciała prywatnym odrzutowcem męża prosto z Maroko, gdzie odpoczywała w jednej z należących do pary rezydencji po nieco męczącej eskapadzie do Londynu. Jeszcze tego samego dnia czekały ją dwa pokazy! >>>